Autor Wątek: po alkoholu.. :)  (Przeczytany 25703 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Leech

  • Patience
  • Wiadomości: 16
  • Respect: 0
po alkoholu.. :)
« Odpowiedź #15 dnia: Kwietnia 08, 2005, 07:33:26 pm »
0
takie imperzki sa najlepsze bo dlugo sie je pamieta :)u mnie kumpela lezala wokol klozetu, druga sikala do wanny a kumpel wyliczal groszki w pozostalosciach plam na podlodze :lol:                    
...My lips are movin\' but there\'s no sound...

Offline RAFAL1111

  • Patience
  • Wiadomości: 11
  • Respect: 0
po alkoholu.. :)
« Odpowiedź #16 dnia: Kwietnia 26, 2006, 01:03:02 am »
0
Kolega sporo popił, jak wrcał rowerem to skrzyżował rece na kierownicy(zamiast normalnie:P) i sie wyjebal po przejachaniu 10m. i musielismy go podnosic, nie mogl wstac z roweru, bo wpadl w row:P a rower na niego, ale smialismy z tej fajtlapy:P ale jak popil to popil, na drugi dzien pytal sie nas czego jest taki poobijany:P a my smialismy z niego:P
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 26, 2006, 01:04:34 am wysłana przez RAFAL1111 »

Offline Viper

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 2261
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +1
po alkoholu.. :)
« Odpowiedź #17 dnia: Kwietnia 26, 2006, 10:01:29 am »
0
Ja tam jak pijany jestem to sie jako tako kontroluje...zazwyczaj tylko dre ryja i rozbijam kieliszki...chyba nic nowego co ? :D


Mam ochote na chińskie :P

Offline CzarnaWdowa

  • Pink Lady
  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 682
  • Płeć: Kobieta
  • I'm using my illusion!
  • Respect: 0
po alkoholu.. :)
« Odpowiedź #18 dnia: Kwietnia 27, 2006, 04:35:14 pm »
0
Mi się narazie najbardziej podobają historie z prysznicem i nauczycielką :D :D :D
A ja zazwyczaj tez pamietam co robilam będąc w stanie nie do końca trzeźwym, tylko czasem jakieś luki małe się pojawiają :P No i odwagi przybywa. Twardy łeb mam. Niestety :P
A co do moich historii... hmm duuuuużo ich jest :D Np. w tegorocznego Sylwestra z nowo poznanymi ludźmi  i kumpelką weszliśmy na fontanne na skwerku, gdzie była taka 'impreza na dworze' i przez 1,5 godziny na całe gardło śpiewaliśmy piosenki w tym m.in. "Knockin on heavens door", piosenkę o Małyszu czy nawet... "Ogórka" :D Sesese. Aaa i do tego tańczyliśmy. Pare osób zleciało. Wogóle jacyś nieznajomi podchodzili i robili sobie z nami zdjęcia :) Faajnie było :P Później połowa miasta o nas mówiła :D No, to tylko jedna z historii...


Najbardziej Różowa z różowych.

Offline Wojo

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1967
  • Płeć: Kobieta
  • fade away
  • Respect: +196
po alkoholu.. :)
« Odpowiedź #19 dnia: Kwietnia 27, 2006, 05:49:53 pm »
0
Mój kolega bił się z suszarka do rąk po pijaku :D
 

Solid Shake

  • Gość
po alkoholu.. :)
« Odpowiedź #20 dnia: Kwietnia 27, 2006, 05:52:01 pm »
0
ten co rzucał nauczycielką ma jakieś schizy, bo zwyczajowo jak się schla masakrycznie-ucieka nam do lasu:|
ostatnio prawie sobie łeb rozwalił o betonowy blok :]

Offline CzarnaWdowa

  • Pink Lady
  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 682
  • Płeć: Kobieta
  • I'm using my illusion!
  • Respect: 0
po alkoholu.. :)
« Odpowiedź #21 dnia: Kwietnia 28, 2006, 11:34:06 pm »
0
o qr... :P


Najbardziej Różowa z różowych.

Offline łoniu

  • Reckless Life
  • **
  • Wiadomości: 213
  • Respect: 0
po alkoholu.. :)
« Odpowiedź #22 dnia: Kwietnia 29, 2006, 01:36:35 pm »
0
moj kumpel tak sie nawalił , ze wszedł do lokalu i po jakiejs minucie zjechał pod stolik, ze nie chciało nam sie go niesc pozyczylismy od przechodzacych złomiarzy wózek i zawiezlismy go do domu.
kosztowało nas to 10 zł i 4 fajki :D  
Do boju POLSKO!!!!!!

Offline Mr_Richie

  • Reckless Life
  • **
  • Wiadomości: 180
  • Respect: +1
po alkoholu.. :)
« Odpowiedź #23 dnia: Kwietnia 29, 2006, 03:15:04 pm »
0
U mnie natomiast na sylwestrze kumpel stracil przytomnosc ale rozsmieszyla mnie jedna scenke, wchodze do pokoju gdzie wszyscy tancza i widze owego kumpla jak wyrywa najbrzydsza babe wiec podchodze do niego i gadam; (J)a, (K)umpel:
J: Co ty robisz?! Niezle najebany jestes!
K: No co ty ja BAUNSUJE :D
na chwile po cos wyszedlem, wracam po 5 sekundach kumpel lezy nieprzytomny na ziemi :D staje nad nim i mowie: no to fajnie baunsujesz :P pozneij byla cala masa smiesznych sytuacji z nim, m.in. zeby go ocucić chcielismy mu oblac twarz zimna woda, tylko nikt nie mowil ze miala to byc woda z kibla :P i takie tam inne smieszne sytuacje ;)

Solid Shake

  • Gość
po alkoholu.. :)
« Odpowiedź #24 dnia: Kwietnia 29, 2006, 05:42:57 pm »
0
z padaniem u mmnie:
1 znajomy na jakiejś bibie w klubie całą spędził w pozycji"ja nie śpię tylko głowę podpieram"-i poderwał dupę :]
2 ten co ucieka do lasu kiedyś padł i przez 2h myśleliśmy że albo nie żyje albo stracił przytomność. Nikt się zbytnio nie przejął,wstał więc było dobrze :]

Offline Witek

  • Administrator
  • Scraped
  • ******
  • Wiadomości: 8790
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +500
    • http://bulak.home.pl/blog
po alkoholu.. :)
« Odpowiedź #25 dnia: Kwietnia 29, 2006, 06:14:02 pm »
0
Cytuj
1 znajomy na jakiejś bibie w klubie całą spędził w pozycji"ja nie śpię tylko głowę podpieram"-i poderwał dupę

Mistrzostwo Swiata :)

Offline łoniu

  • Reckless Life
  • **
  • Wiadomości: 213
  • Respect: 0
po alkoholu.. :)
« Odpowiedź #26 dnia: Kwietnia 30, 2006, 09:07:42 pm »
0
jeszcze jedna historia  z sylwestra
koles wjebał sie do wanny dupa a nogi zostały mu na zewnatrz
biedak tak siedział troche czasu bo nie mógł wyjsc :D  
Do boju POLSKO!!!!!!

Offline rose84

  • One In A Million
  • *********
  • Wiadomości: 5139
  • Płeć: Kobieta
  • Prosacówna Zeppelinka
  • Respect: +11
po alkoholu.. :)
« Odpowiedź #27 dnia: Maja 03, 2006, 10:33:55 pm »
0
Miałam tylko jedną przygodę po alkoholu, ponieważ piję bardzo mało wszelkich trunków z procentami. Hasło: drink Malibu z mlekiem, po soku i coli...:D  ;). Doprawdy traumatyczne przeżycie...

Offline Tina

  • Welcome to the jungle
  • *
  • Wiadomości: 90
  • Respect: 0
    • http://
po alkoholu.. :)
« Odpowiedź #28 dnia: Maja 04, 2006, 12:22:42 am »
0
Oj akcji z alkoholem było duzo..:P nawte bardzo duzo..
Pamietam jednego razu na sylwka tak sie upiłam,ze najpier połowe imprezy przesiedziałam na fotelu poczym jak zachaiło mi sie wymiotować zerwałam sie jak głupiai biegłam do łazienki itzrymając juz za klamke od drzwi do mojego zbawienia.:P no niestey..wszytsko poszło na drzwi..:P taki mały psikus...:D
to tylko jedna  zwielu historyjek,ale nie chce mi sie więcej pisac.:P może innym razem :)
« Ostatnia zmiana: Maja 04, 2006, 12:23:12 am wysłana przez Tina »
"oczy znajdują ciepło patrząc głeboko w niebo ... "

Offline łoniu

  • Reckless Life
  • **
  • Wiadomości: 213
  • Respect: 0
po alkoholu.. :)
« Odpowiedź #29 dnia: Maja 04, 2006, 01:57:11 pm »
0
Cytuj
Oj akcji z alkoholem było duzo..:P nawte bardzo duzo..
Pamietam jednego razu na sylwka tak sie upiłam,ze najpier połowe imprezy przesiedziałam na fotelu poczym jak zachaiło mi sie wymiotować zerwałam sie jak głupiai biegłam do łazienki itzrymając juz za klamke od drzwi do mojego zbawienia.:P no niestey..wszytsko poszło na drzwi..:P taki mały psikus...:D
to tylko jedna  zwielu historyjek,ale nie chce mi sie więcej pisac.:P może innym razem :)
Nieładnie , nieładnie <_<  
Do boju POLSKO!!!!!!