Na Narodowym będą tylko koncerty
Na takie info właśnie czekałem
Klasyk extra. Z tym, że po faulu Szczęsnego już sobie pomyślałem, że aż tak pięknie być nie może. To fakt, dzięki takim meczom zostaje się kibicem danego zespołu i też oglądałem go z młodym swoim.
Od razu przypomina mi się Śląsk-Legia w zeszłym sezonie i wygraną we Wrocku 4:0 jaką widzieliśmy na własne oczy. Druga sprawa to to, co dzieje się z tym zespołem od wakacji 2024.
...powiem Wam, że aż zacząłem myśleć czy na urlop w drugiej częsci sierpnia nei skoczyc jednak do Barcelony i okolic
Może i całą rodzinkę bym namówił na mecz ;P