Cóż, chyba nawet kibice Chelsea muszą przyznać, że The Blues swoją grą kompletnie nie zasłużyli na ten finał. Ale prawda jest taka, że wykorzystali okazje, które dostali, a Barcelonie się takie coś nie udało (karny, osłabienie obrony Chelsea po wyrzuceniu Terry'ego). Gratuluję finału Niebieskim!
A ja znam kibica Barcelony, który po bramce Torresa powiedział " I dobrze się stało ".
Oczywiście jest też masa komentarzy o tym, że Chelsea murowała bramkę, że i.t.d. Jasne, że tak grała. Ale chyba " więcej niż klub" dostając prezenty ( od losu, od losu, bo przecież nie od sędziego
) w postaci osłabienia drużyny przeciwnej i karnego powinna sobie z tym poradzić, no nie? To, że bóg futbolu nie strzelił karnego nie jest winą Chelsea.
Grając w dziesiątkę na boisku rywala przy wyniku dającym awans nikt nie zagra ofensywnie. Chyba, że jest niespełna rozumu.
Gra defensywna jest elementem futbolu, czy to się komuś podoba, czy nie. Mi się nie podoba, ale jeszcze mniej podoba mi się płaczliwość niektórych kibiców wielkiej Barcy, którzy chyba tak przyzwyczaili się do wygrywania, że w myślach trzymali już nie jeden, czy dwa, ale dziesięć kolejnych pucharów Ligi Mistrzów. Cóż. Nie tym razem. Cieszcie się, przynajmniej część sezonowców zniknie. Pozdro dla tych, którzy byli z klubem nie tylko w tłustych latach.
A o tym, że gra defensywna jest częścią futbolu mogą przekonać nas choćby sukcesy reprezentachi Włoch. Nie lubię skubańców, ale trza im oddać, że parę razy nieźle wypadli
Mimo, że jestem za Realem i chciałbym, żeby wygrał LM, to wiem, że będzie bardzo ciężko.
Skoro Chelsea gra z Barcą to nie będę mieć problemu, ktokolwiek wygra
Specjalnie dla Ciebie zagrali na remis