Mam nadzieję, że to jednak było losowanie a nie 'losowanie'. Chociaż jak się na to spojrzy okiem Macierewicza... Zarówno Legia jak i Wisła grają rewanż u siebie, czyli teoretycznie jest im łatwiej. No a finał Legia - Wisła sprzeda się zdecydowanie lepiej niż jakikolwiek inny
A tak w ogóle to zajebiście cieszy mnie perspektywa meczu z Arką
Wojo - no ale co wynika z tych budżetów Legii, Lecha i Śląska? Dlaczego nie uwzględniłeś Polonii, która jest przecież w czołówce (niektóre źródła podają, że Polonia jest najbogatsza)? Jedynie w przypadku Wisły możemy mówić o jakiś sukcesach. Spójrzmy na ostatnie 5 sezonów.
Legia - 2 razy wicemistrzostwo, 2 razy PP
Śląsk - raz wicemistrzostwo
Lech - raz mistrzostwo, raz PP, III runda UE, 1/16 Ligi Europy
Wniosek z tego taki, że kasa w polskim futbolu nie znaczy wcale aż tak bardzo dużo i nie gwarantuje sukcesów co sezon. Wystarczy spojrzeć chociażby na taki Ruch czy Jagiellonię, którzy też potrafili trochę namieszać, a budżet mają zdecydowanie mniejszy niż Śląsk. Czyli na dobrą sprawę te wymienione przez Ciebie kluby w stosunku do swojego budżetu osiągnięcia mają mizerne. Chwała Lenczykowi za to, jak odmienił Śląsk, no ale nie róbmy z niego nie wiadomo jakiego cudotwórcy, a ze Śląska 'róży, która wyrosła na betonie'.