@pol159: Co do szpaleru - nie było kiedyś, nie będzie teraz, proste i logiczne. Mistrzostwo nie wystarczy? Trudno.
W kwestii LM - a co jeśli Real jednak zdobędzie po raz kolejny puchar LM?
Odnośnie ekstraklasy:
"Żadne ze spotkań nie zaczęło się o planowanej godz. 18.
Wszystko przez zorganizowany protest kibiców, którym nie podobają się planowane zmiany w regulaminie rozgrywek i karanie za ich wybryki (np. walkower za trzykrotne przerwanie meczu). Na murawy rzucano serpentyny.
Zabawę w kotka i myszkę z organizatorami, piłkarzami i sędzią Bartoszem Frankowskim urządzili sobie fani Lecha. Co Frankowski rozpoczął, bądź wznowił spotkanie, to rzucali na murawę kilkadziesiąt serpentyn. Po ich uprzątnięciu znowu i tak przez 15 minut.
W Warszawie mecz się nie mógł rozpocząć przez kwadrans, również przez serpentyny, rzucane przez fanów Legii. Kibice Sandecji, podczas meczu z Wisłą Kraków rozgrywanego w Niecieczy poszli jeszcze dalej, gdyż przerwali spotkanie, rzucając na murawę płonące race."
https://eurosport.interia.pl/pilka-nozna/ekstraklasa/news-ekstraklasa-30-kolejka-rozgrywek-lech-mistrzem-czesci-zasadn,nId,2566107Przy takiej formie protestu zmiany wprowadziłbym od zaraz. Ciekawe, jak wtedy wyglądałaby tabela i komu byłoby do śmiechu.
Przypomniał mi się fragment piosenki..."bo wszyscy kibole to jedna drużyna, nie liczy się klub, liczy się zadyma"