Wczoraj się wzruszyłem, bo to jest moment na który wszyscy w Warszawie czekali 21 lat. Ja poprzedni występ w LM pamiętam jak przez mgłę, byłem jeszcze w podstawówce i nawet nie chodziłem na mecze.
Kasa za dostanie się do Champions League raczej nie pójdzie na transfery. Legia ma inne priorytety z punktu widzenia rozwoju klubu - głównie budowę ośrodka treningowego i Akademii w Grodzisku Mazowieckim, a na to potrzeba kilkadziesiąt mln złotych, które klub musi wyłożyć z własnej kieszeni. Obecny awans to tak naprawdę kolejny etap w rozwoju. Myślę, że nikt w Legii nie liczy na awans z grupy czy nawet zajęcie 3 miejsca. To są cele na kolejne lata. Obecni właściciele przejmując klub w 2012 roku założyli sobie awans do LM w ciągu 5 lat - udało się w 4 roku. I są konsekwentni w swoim działaniu, mimo czasami pomyłek transferowych i trenerskich albo tak irracjonalnych sytuacji jak ta pamiętna z Celtikiem. Myślę, że tej konsekwencji i długofalowej wizji brakuje w pozostałych klubach - żeby mimo niepowodzeń starać się iść do przodu (np. w Lechu, gdzie po nieudanych sezonach często zmienia się cała koncepcja dla klubu). To klub wyznacza trenerowi swoją wizję na rozwój 1-wszej drużyny i drużyn młodzieżowych, a nie trener klubowi. Jeśli trener nie stosuje się do wizji właścicieli to odchodzi. Mi się to podoba i wiem, że mimo obecnej kiepskiej formy w ciągu paru następnych tygodni będzie lepiej i Legia wróci do ligowej czołówki.
Co do rozprzedawania piłkarzy - to się będzie działo. Faza grupowa LM musiałaby być 3-4 razy z rzędu, żeby Legię (czy jakikolwiek polski klub) było stać na zatrzymanie najlepszych graczy. Realia finansowe są okrutne (mimo, że Legia już odjechała finansowo pozostałym polskim ekipom) i klub nie może sobie pozwolić na odrzucenie oferty na poziomie 4-5 mln Euro.
Poza tym nie podoba mi się ta medialna atmosfera pogrzebu po sukcesie wyczekiwanym od lat.
Bo wszystkim się marzyło, że awans będzie po efektownej grze, zwłaszcza, że tyle lat się czekało na awans polskiej drużyny do fazy grupowej. A Legia nie trafiła z formą, przegrywa w lidze. Dundalk w normalnych okolicznościach powinno dostać bagaż 4-5 bramek, bo to kiepska drużyna. W poprzednich latach Legia ogrywała lepsze drużyny w Lidze Europy.
Jeszcze ciekawostka ile Legia naprawdę zarobi na awansie:
http://weszlo.com/2016/08/15/o-co-gra-legia-nieprawdopodobne-pieniadze-w-lidze-mistrzow/