Bramkarz Realu Madryt i reprezentacji Hiszpanii Iker Casillas został wybrany najlepszym bramkarzem na świecie w 2008 roku według IFFHS (Międzynarodowej Federacji Historyków i Statystyków Futbolu). Zdobył 249 punktów i znacznie wyprzedził Gianluigi Buffona z Juventusu Turyn oraz Edvina van der Saara z Manchesteru United. Dzisiaj nasz Iker Casillas otrzymał honorową statuetkę.
W głosowaniu wzięło udział 85 ekspertów z 85 krajów położonych na pięciu kontynentach. Każdy z nich mógł głosować na czterech bramkarzy, przyznając im od czterech do jednego punktu.
Pierwsza "dziesiątka":
Zawodnik Drużyna Kraj Punkty
Iker Casillas Real Madryt Hiszpania 249
Gianluigi Buffon Juventus Turyn Włochy 170
Edvin van der Saar Manchester United Holandia 143
Petr Čech Chelsea Czechy 108
Igor Akinfiejew CSKA Moskwa Rosja 23
José Cevallos LDU Quitto Ekwador 21
Julio César Inter Mediolan Brazylia 18
Pepe Reina Liverpool Hiszpania 15
Jens Lehmann VfB Stuttgart Niemcy 13
Justo Villar
Bravo Iker.
Co do Pellegriniego - wierzę,że nie da sobie wejść na głowę,a fochy Ronaldo i Kaki miną. Sezon jest długi.
Swoją drogą na dziś Cristiano Ronaldo jest tegorocznym najlepszym strzelcem Europy grająjącym w LM,więc nie ma na co narzekać,a Kaka momentami jest sam sobie winien.
Choć faktycznie wystawianie w tym momencie w meczu np. Higuaina nie ma za bardzo sensu,ale to akurat nie jest zasadniczo problemem Kaki. Niech się skupi na grze,niech będzie niezastąpiony,wtedy może się buntować