ja uwielbiam Maca, na szczescie nie jem tam za czesto
chcecie sie posmiac? tekst z tej ulotki
http://img527.imageshack.us/img527/984/cimg2206ix4.jpg - cos fota nie dziala, a nie wiem gdzie ja mam
"Kliencie Macdonalda!
Zachodni lekarze - specjalisci twierdza, ze potrawy ktore tu jesz zawieraja tyle konserwantow i tluszczu, ze spowoduja u ciebie, zagrozenie chorobami serca lub zawalem, hemoroidami, rakiem jelita grubego a u kobiet rakiem piersi.
Np. listek salaty jest konserwowany az 12 szkodliwymi zwiazkami, a wiesz jaka jest receptura hamburgera? 30g golonki z ciegnami i tluszczem, 16g mielonki (czyli serc, jezykow i tluszczu), 10g miesa z odzysku mechanicznego czyli zmiazdzonych, niewykorzystanych resztek zwierzecia, glutaminian sodu, barwnik, polifosfaty i srodki konserwujace. Jesli bedziesz jadl u Macdonalda, skonczysz w szpitalu - twierdza lekarze z USA i Anglii. Zal ci zaglodzonych dzieci z III swiata?
Na pewno smutno ci, gdy widzisz umierajace z glodu niemowleta w Afryce. Wiesz dlaczego te dzieci gloduja? Bo cale zbiory z ich krajow sa wysylane jako karma dla zwierzat, z ktorych Macdonald's robi hamburgery. Gdybys wiedzial ze twoj hamburger to jedzenie zabrane glodujacemu dziecku z Afryki na pewno bys tu nie siedzial.
Reklamy nie mowia o tym, ze pracownicy Macdonalda nie moga tworzyc zwiazkow zawodowych a kazdy kto domaga sie swoich praw jest wyrzucany z pracy. Zastanow sie bo jedzac u Macdonalda placisz firmie, ktora wykorzystuje swoich pracownikow jak niewolnikow, sam kiedys mozesz stac sie jednym z nich.
Nie zastanowiles sie dlaczego Macdonald otwiera swoje bary w Polsce? Bo na zachodzie upada. Ludzie zaczynaja omijac go z daleka, gdy poznali prawde o nim. Anglicy nazywaja dania Macdonalda 'pocalunkiem smierci'.
Macdonald nie tylko truje cie konserwantami ale takze wykorzystuje dziecko. Przychodzac tu z nim narazasz na raka i choroby serca nie tylko siebie, ale takze swoje dziecko. Dzieci daja sie latwo oszukac. Ty tez dales sie oszukac kolorowej reklamie. A reklama to wielkie klamstwo, aby dostac twoje pieniadze."