NighTrain Station Guns N' Roses

Otóż to. Dzięki Rebel, że mnie wyręczyłeś.
Jak wszystko dobrze pójdzie to z początkiem października dołączę do grona kierowców. xD

Nie było Dziewczyna z recepcji powiedziała, że mogłabym zacząć dzisiaj, ale musiałabym wtedy nadrabiać jakieś trzy wykłady i zaczęłabym z grupą, która już tydzień lub dwa chodzi. Nie czaje tej ich techniki. Co by im zależało jakbym dzisiaj zaczęła. Gościówa powiedziała, że następna grupa zaczyna wykłady z dniem 23 sierpnia i że wtedy mogę dopiero zacząć najlepiej, ale przecież w miesiąc i tydzień nie zrobię całego kursu. Musiałabym na studia pojechać jakiś miesiąc później.  Najwyżej zrobię w mieście w którym będę studiować, ale podobno w większym trudniej jest zrobić. Sama już nie wiem.

Jutro jeszcze raz będę w tym ośrodku i pogadam z tą dziewczyną. Zobaczę co ona powie. [a będę studiowała w Lublinie, chociaż zastanawiam się jeszcze nad dodatkową rekrutacją w Katowicach, ale nikogo tam nie znam, więc raczej zostanę przy Lublinie ]

Tak, jest dwadzieścia parę. Kurde, ale mimo wszystko chciałabym zrobić to prawo jazdy teraz, kiedy mam jeszcze dwa miesiące wolnego i siedzę w domu. W tym tygodniu gdzieś się zapiszę, niekoniecznie do tego co chciałam na początku i będzie git.

ee, ale kobiety parkują równolegle przodem przeważnie a nie tyłem

Najwyżej zrobię w mieście w którym będę studiować, ale podobno w większym trudniej jest zrobić. Sama już nie wiem.

Ja chcę zrobić prawo jazdy w dużym mieście. Mogłabym uczyć się w moim miasteczku, ale wolę uniknąć sytuacji, w której - nawet z prawem w portfelu - będę bała się jechać przez duże miasto ze względu na brak doświadczenia.

ja bym nie poszła na zajęcia jakbym miała egzamin, proste

Egzamin mozesz przelozyc na dowolny dzien, jednak nie pozniej niz 3 dni przed terminem - jak przelozysz pozniej, w ostatniej chwili, to niestety kasa przepada.
Ale oczywiscie duff_wife ma racje, olej studia, idz na egzamin