Emocjonalna oznacza również wrażliwa,uczuciowa,a to nie jest nic złego,wręcz przeciwnie,zwłaszcza w polityce by się to przydało.Jeśli ktoś chce wykorzystać to przeciw kobiecie,jego problem,ale we mnie sprzymierzeńca nie znajdzie.
Prawa wyborcze niech przysługują tym,którzy chcą z nich korzystać,nie ma znaczenia,czy będzie to kobieta,czy mężczyzna,byle byłaby to osoba świadoma,bo niestety nie każdy głosujący wie,co robi.
W realu dzieją się naprawdę straszne rzeczy i niestety częściej dopuszczają się ich mężczyźni,dlatego tym bardziej warto docenić kobiety,które sprawiają,że świat wydaje piękniejszy. I co ciekawe nie tylko w realu to robią
Tym większa ich "moc"
Z każdym upływającym dniem mojego życia przekonuję się,jak ważne jest prawdziwe partnerstwo,ale to tak na marginesie.
Myślę,że Internet to dobry początek znajomości,zwłaszcza dla nieśmiałych,ale wiem,że nie można ograniczać się tylko do tego. Po to jest świat,po to jest życie,żeby z niego korzystać,a net jest tylko jednym z "przejawów tego życia. Warto wyjść na przeciw światu
Parę osób pisało tutaj o związkach,nie wyobrażam sobie związku opartego wyłącznie na sieci. Nawet jeśli założymy,że druga osoba jest absolutnie szczera,to nigdy nie możemy mieć tej pewności. Nigdy nie wiadomo,co się kryje "po drugiej stronie" ,dlatego zachęcam i będę zachęcał do bezpośrednich kontaktów,spotkań,poznawania się nawzajem.
Myślę,że warto dać sobie tę szansę,a nie żyć iluzją,czy nadzieją,która czasem bywa bezpodstawna.
Jeśli chcemy coś zbudować z drugą osobą,coś trwałego,prawdziwego,to nie może się to odbywać
wyłącznie przez net,bo co jeśli nagle netu padnie? Jestem przekonany,że ludzie,którym na sobie zależy zniosą prawdę o sobie,jakakolwiek by nie była.
Tylko,że np. w rozmowie na gg nie wszystko się ujmie,często mimo tego,że mogą być długie czasowo,to jednak niewiele wnoszą, jeśli chodzi o poznanie człowieka.Jasne,że wiele zależy od rozmówców,ale w paru zdaniach nie sposób opowiedzieć o sobie,zwłaszcza rzeczy trudnych,zwłaszcza rzeczy bolesnych,na gg nie da się potrzymać za rękę,być fizycznie przy drugim człowieku,a czasem jest to po prostu niezbędne.