Autor Wątek: Internet,a "real"  (Przeczytany 59680 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline REBEL

  • Better
  • *******
  • Wiadomości: 2745
  • Respect: +5
Odp: Internet,a "real"
« Odpowiedź #30 dnia: Kwietnia 02, 2008, 11:33:04 pm »
0
fajni ludzie tez maja kompy, siedza na forach, gg, czatach etc

chcialem tylko dodac, ze rowniez ludzie niefajni, nudni, zboczency i gwalciciele :D


Offline Queen of roses

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1608
  • Płeć: Kobieta
  • Queen of odpierdolcie sie ode mnie
  • Respect: +2
Odp: Internet,a "real"
« Odpowiedź #31 dnia: Kwietnia 02, 2008, 11:49:33 pm »
0
fajni ludzie tez maja kompy, siedza na forach, gg, czatach etc

chcialem tylko dodac, ze rowniez ludzie niefajni, nudni, zboczency i gwalciciele :D


nie da sie odróżnic dopóki sie nie pozna xD
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 03, 2008, 03:51:59 pm wysłana przez Zqyx »
When I come home late at night
Don't ask me where I've been
Just count your stars I'm home again
 ***
Yesterday's got nothin' for me
Old pictures that I'll always see I ain't got time to reminisce ol

Offline Witek

  • Administrator
  • Scraped
  • ******
  • Wiadomości: 8790
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +500
    • http://bulak.home.pl/blog
Odp: Internet,a "real"
« Odpowiedź #32 dnia: Kwietnia 03, 2008, 11:02:33 am »
0
fajni ludzie tez maja kompy, siedza na forach, gg, czatach etc

chcialem tylko dodac, ze rowniez ludzie niefajni, nudni, zboczency i gwalciciele :D


nie da sie odróżnic dopłuki sie nie pozna xD
W realu :D

Offline DrDrei

  • Scraped
  • **********
  • Wiadomości: 8527
  • one more step to go
  • Respect: +8
Odp: Internet,a "real"
« Odpowiedź #33 dnia: Kwietnia 03, 2008, 03:39:16 pm »
0
fajni ludzie tez maja kompy, siedza na forach, gg, czatach etc

chcialem tylko dodac, ze rowniez ludzie niefajni, nudni, zboczency i gwalciciele :D



jak na dyskotece
[size=3.75pt]GUNS AND ROSES[/size]

[size=3.75pt]la banda mas peligrosa del planeta[/size]


 www.czlowiekorkiestra.blog.onet.pl

Offline RocketQueen

  • Byli moderatorzy/newsmani
  • Better
  • *****
  • Wiadomości: 3004
  • 'Take me down to the Paradise City...take me home'
  • Respect: +6
Odp: Internet,a "real"
« Odpowiedź #34 dnia: Kwietnia 03, 2008, 04:45:51 pm »
0
Moim zdaniem kontakty w realu są zbędne.

 :???:
wiec Ty masz kontakty tylko internetowe?


nowy nr gg : 12071320

Offline Queen of roses

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1608
  • Płeć: Kobieta
  • Queen of odpierdolcie sie ode mnie
  • Respect: +2
Odp: Internet,a "real"
« Odpowiedź #35 dnia: Kwietnia 03, 2008, 05:03:52 pm »
0
Moim zdaniem kontakty w realu są zbędne.

 :???:
wiec Ty masz kontakty tylko internetowe?

hmm....toby by lo dosc dziwne
When I come home late at night
Don't ask me where I've been
Just count your stars I'm home again
 ***
Yesterday's got nothin' for me
Old pictures that I'll always see I ain't got time to reminisce ol

Offline Karol

  • Reckless Life
  • **
  • Wiadomości: 180
  • Respect: 0
Odp: Internet,a "real"
« Odpowiedź #36 dnia: Kwietnia 03, 2008, 05:19:06 pm »
0
fajni ludzie tez maja kompy, siedza na forach, gg, czatach etc

chcialem tylko dodac, ze rowniez ludzie niefajni, nudni, zboczency i gwalciciele :D


nie da sie odróżnic dopłuki sie nie pozna xD
W realu :D

I co z tego, że się kogoś pozna w realu? Pytanie - na ile można kogoś poznać. Potem okazuje się, że jakiś szanowany obywatel to zwykły zbok, tylko nikt nie chce dać temu wiary. Ludzie potrafią latami np. mieć kochanków, udając wierność wobec współmałżonka. Nikogo się nie pozna naprawdę, póki się nie trafi z nim na bezludną wyspę, na której brak pożywienia. No i wtedy skąd pewność, że nasz "przyjaciel" nie zje nas, żeby ratować swoje życie? Tak samo, gdy kogoś spotyka jakaś tragedia - zdarza się, że zostaje sam. Schorowanych rodziców własne dzieci potrafią oddać do domu starców, bo są im przeszkodą i do niczego nie są im potrzebni. A zdawało się, że to takie kochające dzieci.
"Koty wyczuwają, że nie lubisz śladów ich łap na maśle, ale będą wchodziły na nie za każdym razem, kiedy nikt nie patrzy."
Kathy Young

Offline Queen of roses

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1608
  • Płeć: Kobieta
  • Queen of odpierdolcie sie ode mnie
  • Respect: +2
Odp: Internet,a "real"
« Odpowiedź #37 dnia: Kwietnia 03, 2008, 05:21:33 pm »
0
masz racje, ale my nie rozmawiamy tu na temat czy mozna naprawde poznac czlowieka... tylko czy lepsze sa kontakty internetowe czy w realu. a z twojej wypowiedzi mozemy sie nauczyc tyle , zeby swiat i ludzi poznawac tylkoprzez internet, bo jak poznamy w realu to nas zjedza, zdradza i zabija,
When I come home late at night
Don't ask me where I've been
Just count your stars I'm home again
 ***
Yesterday's got nothin' for me
Old pictures that I'll always see I ain't got time to reminisce ol

Offline Karol

  • Reckless Life
  • **
  • Wiadomości: 180
  • Respect: 0
Odp: Internet,a "real"
« Odpowiedź #38 dnia: Kwietnia 03, 2008, 05:35:03 pm »
0
Moim zdaniem kontakty w realu są zbędne.

 :???:
wiec Ty masz kontakty tylko internetowe?
Nie tylko, spotykam się z rodziną, a w sprawach zawodowych z całym mnóstwem ludzi. Tylko nie rozumiem, jakie znaczenie ma oglądanie kogoś na żywo i słuchanie jego głosu - bez tego też można prowadzić ciekawe konwersacje. Dla mnie to wygodniejsze i mniej stresujące.
Rozumiem, jeśli ktoś chce się przytulać albo uprawiać seks - no ale z reguły nie robi się tego ze wszystkimi. Rozumiem też, że niektórzy lubią się spotykać, bo mają taką naturę. Ja nie mam, dlatego nieliczne sensowniejsze znajomości, jakie mam, utrzymuję przez net.
masz racje, ale my nie rozmawiamy tu na temat czy mozna naprawde poznac czlowieka... tylko czy lepsze sa kontakty internetowe czy w realu. a z twojej wypowiedzi mozemy sie nauczyc tyle , zeby swiat i ludzi poznawac tylkoprzez internet, bo jak poznamy w realu to nas zjedza, zdradza i zabija,
Nie, nie, nie. Mówię tylko, że w internecie ludzie często bywają mniej obłudni. Jeśli ktoś nie ma przyjemności w kontakcie ze mną, nie będzie się w necie wysilał. W realu może udawać, bo nie wypada inaczej. W efekcie kontakty z reala, z reguły przypadkowe, często są powierzchowne.
"Koty wyczuwają, że nie lubisz śladów ich łap na maśle, ale będą wchodziły na nie za każdym razem, kiedy nikt nie patrzy."
Kathy Young

Offline Witek

  • Administrator
  • Scraped
  • ******
  • Wiadomości: 8790
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +500
    • http://bulak.home.pl/blog
Odp: Internet,a "real"
« Odpowiedź #39 dnia: Kwietnia 03, 2008, 06:59:23 pm »
0
Cytuj
Nie, nie, nie. Mówię tylko, że w internecie ludzie często bywają mniej obłudni. Jeśli ktoś nie ma przyjemności w kontakcie ze mną, nie będzie się w necie wysilał. W realu może udawać, bo nie wypada inaczej. W efekcie kontakty z reala, z reguły przypadkowe, często są powierzchowne.
Ja myślę, że kontakty powierzchowne mogą być zarówno w prawdziwym świecie jak i tym internetowym... Co do kłamst i obłudy w internecie to uważam, że jest to często odwrotne... w końcu przez internet mamy niesamowite możliwości udawania kogoś kim nie jesteśmy... patrz wszelkie czaty ;)
Cytuj
Tylko nie rozumiem, jakie znaczenie ma oglądanie kogoś na żywo i słuchanie jego głosu - bez tego też można prowadzić ciekawe konwersacje.
Dajmy na to, że prowadzisz interesującą konwersację z dziewczyną... wolisz patrzeć Jej w oczy czy na literki na gg?:)

Offline Queen of roses

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1608
  • Płeć: Kobieta
  • Queen of odpierdolcie sie ode mnie
  • Respect: +2
Odp: Internet,a "real"
« Odpowiedź #40 dnia: Kwietnia 03, 2008, 07:00:32 pm »
0
zupelnie sie zgadzam z Witkiem  :)
When I come home late at night
Don't ask me where I've been
Just count your stars I'm home again
 ***
Yesterday's got nothin' for me
Old pictures that I'll always see I ain't got time to reminisce ol

Offline Karol

  • Reckless Life
  • **
  • Wiadomości: 180
  • Respect: 0
Odp: Internet,a "real"
« Odpowiedź #41 dnia: Kwietnia 03, 2008, 07:28:44 pm »
0
Ja myślę, że kontakty powierzchowne mogą być zarówno w prawdziwym świecie jak i tym internetowym... Co do kłamst i obłudy w internecie to uważam, że jest to często odwrotne... w końcu przez internet mamy niesamowite możliwości udawania kogoś kim nie jesteśmy... patrz wszelkie czaty ;)
Zgadzam się, możliwości są nieograniczone, ale nie w nieskończoność. Sądzę, że tak długo nikt by nie wytrzymał w udawaniu. Po roku dyskusji na wszystkie możliwy tematy, wymianie zdjęć, danych osobowych, udziale w sieciowych grach itp. można kogoś dobrze poznać, tak sądzę. Taka znajomość jest dla mnie pełnowartościowa i czasem nie ma potrzeby przenoszenia jej do reala.

Cytuj
Dajmy na to, że prowadzisz interesującą konwersację z dziewczyną... wolisz patrzeć Jej w oczy czy na literki na gg?:)
Na literki.  :D Intelekt jest ważniejszy od ładnych oczu, które tylko rozpraszałyby uwagę. W oczy popatrzę po rozmowie, co prawda tylko na fotografii, ale cóż, takie życie. Jedni z niego korzystają, inni mogą tylko popatrzeć przez szybę.
"Koty wyczuwają, że nie lubisz śladów ich łap na maśle, ale będą wchodziły na nie za każdym razem, kiedy nikt nie patrzy."
Kathy Young

Offline Witek

  • Administrator
  • Scraped
  • ******
  • Wiadomości: 8790
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +500
    • http://bulak.home.pl/blog
Odp: Internet,a "real"
« Odpowiedź #42 dnia: Kwietnia 03, 2008, 07:39:11 pm »
0
Cytuj
Na literki.  Cheesy Intelekt jest ważniejszy od ładnych oczu, które tylko rozpraszałyby uwagę. W oczy popatrzę po rozmowie, co prawda tylko na fotografii, ale cóż, takie życie. Jedni z niego korzystają, inni mogą tylko popatrzeć przez szybę.
Karol ale jak będziesz tak długo na to zdjęcie patrzył na monitorze to sobie wzrok możesz dość szybko popsuć ;) Intelekt jest ważniejszy od ładnych oczu... prawda, ale chodzi czasem o to co się czuje patrząc na nie i rozmawiając... wiesz o co mi chodzi :)

Rozpraszałyby uwagę? A z czystej siedząc przy komputerze nic Cię nie rozprasza, musisz np. nie wiem zjeść kolację w trakcie rozmowy, pewnie co jakiś czas sprawdzasz maila, ktoś inny pisze do Ciebie, wchodzisz na to forum ;)

Myślę, że intymne spotkanie w realu jest jednak ciekawszą perspektywą niż 'intymne' spotkanie w internecie
Cytuj
Sądzę, że tak długo nikt by nie wytrzymał w udawaniu.
Podobnie może być w rzeczywistym świecie, to zależy od człowieka
Cytuj
Taka znajomość jest dla mnie pełnowartościowa i czasem nie ma potrzeby przenoszenia jej do reala.
Potrzeby to może i nie ma, ale czy nie ma ani troszkę chęci?:>

Offline Karol

  • Reckless Life
  • **
  • Wiadomości: 180
  • Respect: 0
Odp: Internet,a "real"
« Odpowiedź #43 dnia: Kwietnia 03, 2008, 08:35:26 pm »
0
Karol ale jak będziesz tak długo na to zdjęcie patrzył na monitorze to sobie wzrok możesz dość szybko popsuć ;)
Heheheh, mam - 6 dioptrii.
Cytuj
Intelekt jest ważniejszy od ładnych oczu... prawda, ale chodzi czasem o to co się czuje patrząc na nie i rozmawiając... wiesz o co mi chodzi :)
Dokładnie. A czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal. :)
Cytuj
Potrzeby to może i nie ma, ale czy nie ma ani troszkę chęci?:>
Możę troszkę.
"Koty wyczuwają, że nie lubisz śladów ich łap na maśle, ale będą wchodziły na nie za każdym razem, kiedy nikt nie patrzy."
Kathy Young

Offline Witek

  • Administrator
  • Scraped
  • ******
  • Wiadomości: 8790
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +500
    • http://bulak.home.pl/blog
Odp: Internet,a "real"
« Odpowiedź #44 dnia: Kwietnia 03, 2008, 08:37:19 pm »
0
Cytuj
Heheheh, mam - 6 dioptrii.
Nooo z czegoś to się bierze :P
Cytuj
Dokładnie. A czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal. Smiley
Hmmmmm ale warto spróbować zobaczyć :P

 

"Wielbiciel"

Zaczęty przez Ivellios

Odpowiedzi: 14
Wyświetleń: 6393
Ostatnia wiadomość Listopada 17, 2009, 05:00:52 pm
wysłana przez Tiramisu