NighTrain Station Guns N' Roses
Inne => Hyde Park => Wątek zaczęty przez: EllaMella w Listopada 26, 2019, 09:51:08 am
-
Hej! Mierzycie czymś czas spędzany na słuchaniu muzyki? A może dalej siedzicie w Lastfm i nie zastąpiliście apki niczym innym? Ja z Lasta zrezygnowałam już dawno, a słuchanie ogarniam tylko za pomocą teleofonu.
__________________
https://hemarbus.pl
-
#tematroku
-
Hej! Mierzycie czymś czas spędzany na słuchaniu muzyki?
tak ze stoperem w ręku
-
Hej! Mierzycie czymś czas spędzany na słuchaniu muzyki? A może dalej siedzicie w Lastfm i nie zastąpiliście apki niczym innym? Ja z Lasta zrezygnowałam już dawno, a słuchanie ogarniam tylko za pomocą teleofonu.
Jak to za pomocą telefonu? Tzn, że mp3, słuchawki i heja do przodu?
A po co mierzyć czas podczas słuchania muzyki?
-
"Nie liczę godzin i lat" ;)
-
A ja sobie mierzę czas na podstawie długości poszczególnych empetrójek w smartfonie. Tak oto empetrójki pozwoliły mi obliczyć z dokładnością co do mikrosekundy, że do najbliższej Biedronki mam 5 minut drałowania. O! ;)
-
i oto właśnie chodzi! Bierzcie przykład z Ivelliosa.
-
Największy plus mojej pracy to to, że mogę mogę słuchać w niej muzyki :lol:, więc pewnie z 6h lecą płyty, czy radio. W domu staram się się też posłuchać przynajmniej jednego albumu wieczorem, czasem się udaje, czasem nie. Więc pewnie muzyka towarzyszy mi przez około 7h na dobę.
-
Słucham tyle ile daje radę.
W pracy radio komercyjne znane z muzyki , do i z pracy walkmenik z muzyczką leci... to około godziny w każdą stronę...
nie da się wyliczyć tak dokładnie...
-
Muzyki to mało. Na słuchawkach głównie podcasty.
-
Praktycznie cały dzień. W pracy słucham "swojego" radia albo muzyki z Youtube lub Spotify, w drodze do domu na słuchawkach z telefonu, a w domu muzyka leci u mnie przez resztę czasu.
-
Szczęśliwi czasu nie liczą :D