http://img361.imageshack.us/my.php?image=2...03072053bz9.jpghttp://loljesus.com/submissions/loljesus_retards.jpghttp://www.facts-convention.com/lectrr/macgyver.jpghttp://img58.imageshack.us/img58/9190/wafelkr9.jpghttp://www.mylubimy.piwko.pl/rowy-witaja.jpghttp://youneed2see.com/stumpics/18417_orig...ementdayte7.jpghttp://jenrathy.free.fr/gallery/Divers/Halo.jpghttp://img223.imageshack.us/img223/6364/11...99320897ft3.jpghttp://i87.photobucket.com/albums/k136/Izz...90/olololol.jpghttp://ic1.deviantart.com/fs15/f/2007/079/...s_by_Alhema.jpghttp://pr0n.encyclopediadramatica.com/imag...f/300sbarro.jpghttp://i22.photobucket.com/albums/b317/d3s...quizdineqz0.jpghttp://images20.fotosik.pl/124/7a2c9dc17b3f2e5f.jpghttp://www.sparro.com/images/lunch_break.jpghttp://www.sparro.com/images/bully.jpghttp://img99.imageshack.us/img99/5900/3fa2...1127c736qz6.jpghttp://img106.imageshack.us/img106/2140/me...metalicaqj6.jpghttp://img142.imageshack.us/img142/6142/2nb99pxad1.jpghttp://muzeumhumoru.onet.pl/1154350,1918,a...ml?MASK=8605402http://media.urbandictionary.com/image/lar...owned-48028.jpgLeży facet na łożu śmierci. Lekarz powiedział, że nie dotrwa do rana. Nagle poczuł z kuchni zapach jego ulubionych ciasteczek czekoladowych zrobionych przez żonę. Ostatkiem sił wydobył się z łóżka i czołga się do kuchni. Zapach tych ciasteczek przypominał mu dzieciństwo, on wiedział, że zasmakuje ich po raz ostatni. Wczołgał się do kuchni i widzi jak jego żona przygotowuje te ciasteczka, o których teraz marzył. Ostatnimi siłami sięgnął po jedno i w tym momencie żona zdzielila go ścierką mówiąc: - Zostaw kur.wa, to na stypę!
- Panie doktorze, co mi Pan tu wypisuje?
- Świadectwo zgonu.
Przychodzi baba z dzieckiem do lekarza, lekarz do niej:
- Proszę się rozebrać i położyć.
- Ale, panie doktorze! To moje dziecko jest chore!
- Jemu już nic nie pomoże, zrobimy drugie.
Ulubiony drink Osamy Bin Ladena?
- Podwójny Manhattan.
Dość drastyczny wypadek na jezdni. Policjanci spisują raport. Jeden z nich pisze:
- ... głowa leżała na chodni... hodni...
Kopnął głowę i pisze dalej:
- ...na ulicy.
Siedzi dwóch kolesiów w kinie, a przed nimi taki wielki, łysy drechol, grube
karczycho, złoty kajdan na szyi - z dziewczyna siedzi. Jeden z tych kolesiów
do drugiego
- Stary, założę się z toba o 50 zeta, że nie klepniesz łysego w glace.
- No dobra, w sumie co mi szkodzi - mysli ten drugi i klepie łysego w glace.
Łysy się odwraca, a koles :
- Krzychu, to Ty? A nie... To przepraszam..
Łysy: - Żaden Krzychu, kur.wa, dotknij mnie jeszcze raz to Ci je.bnę ! i się
odwraca.
Na to ten pierwszy kolega do drugiego:
- Stary, swietnie to rozegrałes , ale idę z toba o 200 zeta, że go drugi raz
nie klepniesz.
- No dobra, w sumie co mi szkodzi - mysli sobie ten drugi i pac łysego w
glace. Łysy zjeżony się odwraca, a koles :
- Krzychu, no ku.rwa, 8 lat w podstawówce, ze 3 lata w jednej ławce
przesiedzielismy, Krzychu, no nie pamiętasz mnie?
Łysy: - kur.wa, nie byłem w żadnej podstawówce, zaraz ci tak przyp.ierdole, że
się nie pozbierasz! Zaczyna się podnosić, żeby wylutować kolesiowi, ale
dziewczyna łapie go za rękaw i mówi:
- No daj spokój, Józek, film jest, a Ty będziesz jakiegos cieniasa bił,
chodz do pierwszego rzędu i ogladajmy... Łysy niezadowolony idzie z
dziewczyna do pierwszego rzędu, siadaja.
Pierwszy koles znowu do drugiego:
- Stary, naprawdę jestem pod wrażeniem, niezle to wymysliłes , ale idę o 1000
zl, że go trzeci raz nie klepniesz.
- No dobra, w sumie co mi szkodzi - mysli ten drugi. Ida do drugiego rzędu,
siadaj a za łysym i koles wali "łysego" w łeb. Łysy się odwraca, na
maksa napięty, a koles : - Krzysiu, to ja tam na górze jakiegos łysego w
glace napie.rdalam, a Ty tu w pierwszym rzędzie siedzisz!