Wieczorem
żona prosi męża:
- E stary! Zrób mi minetę.
- Ale ty masz okres, odpowiada mąż.
- To nic, proszę zrób.
Mąż się zgadza i robi jej dobrze. Rano dzwonek do drzwi. Mąż idzie otworzyć, otwiera patrzy, a to listonosz. Listonosz krzyczy:
- O boże, co się panu stało, całą twarz masz pan we krwi.
- A to nic, potknąłem sie i walnąłem w drzwi - mówi koleś.
- O to musiały być drzwi od łazienki, bo masz pan ***** na brodzie.
W kinie siedzą chłopak z dziewczyną. Film trwa, chłopak się nagle odzywa:
- Minęła już godzina, a ty mnie nawet nie pocałowałaś...
- Przecież zrobiłam ci loda...
- Mi?!
Zona powiedziała żebyśmy pouprawiali miłość jak na filmach.
Wiec bzyknąłem ja w dupkę i spuściłem się jej na twarz.
Była zła.
Chyba oglądamy różne filmy...
Pani w szkole opowiada dzieciom:
- ośmiornice żyją na dnie oceanów i mają takie małe odnóża. Nagle zaczynają się
poruszać, najpierw bardzo powoli potem coraz szybciej i szybciej.... Wychodzą po
po dnie coraz wyżej aż w końcu dojdą na brzeg. Tam się rozpędzają i biegną
przez pagórki, równiny pustynie aż w końcu dobiegną do gór. Wdrapują się na
największą i odbijają się najmocniej jak tylko potrafią i lecą, lecą. Dolatują
do stratosfery po czym są już w kosmosie...
W tym momencie w pierwszej ławce zgłasza się dziewczynka:
- Proszę pani, to co pani mówi to nieprawda.
- Nieprawda? A jak ty się nazywasz?
- Kowalska.
- Dzieci otwieramy zeszyty i piszemy: Kowalska jest PIE..IĘTA.
Mąż z żoną jedzą zupę, nagle żona oblała sobie bluzkę i mówi
-No nie wyglądam jak świnia
-No i jeszcze zupą się oblałaś.
- Kochanie co byś zrobiła, gdybym wygrał w lotto?
- Wzięłabym połowę i cię zostawiła!
- OK, trafiłem trojkę, masz tu 8 złotych i ***!!
Na balkonie w bloku opala się piękna naga kobieta. Nagle z góry zjeżdża kartka na sznurku. Na kartce jest napisane: - Jeśli chce się Pani ze mną kochać proszę pociągnąć dwa razy, a jeśli nie to proszę pociągnąć czterdzieści razy z czego ostatnie 10 - szybciej.