http://i42.tinypic.com/35mnxvm.jpgZagadnęła Małgosia Jasia:
- Jasiu wyruchaj mnie!
- No nieeeee....
- Jasiu, wyruchaj mnie pliiiiis!
- Nnnnoo.. Nie!
- Jasiu, k***a, wyruchaj mnie!!
- Noooo, ok.
Jaś spuścił nachy w dół, stanął na środku pokoju i mówi do Małgosi:
- A tera skocz na mnie!
Małgosia wzięła solidny rozbieg, a Jaś w ostatniej chwili odskoczył w bok i Małgosia przypierdoliła w ścianę. Jaś na to:
- Hyhy, ale cię wyruchałem!
Ida trzy dziewczyny przez podwórko, 12, 13 i 14-latka.
12-latka pokazuje na białą plamę na ziemi i mówi:
- Zobaczcie, ktoś rozlał mleko!
13-latka powąchała i mówi:
- To nie mleko, to sperma!
14-latka polizała i mówi:
- Na dodatek nie z naszego podwórka...
Pani do dzieci w klasie:
- No to teraz wyjmiemy karteczki i piszemy klasówkę.
Na to Jasiu:
- Ja ci dam stara k***o klasówkę, jak ci przypierdolę to zobaczysz. Pani z płaczem poleciała do dyrektora:
- Panie dyrektorze. Chciałam zrobić klasówkę a Jasiek powiedział że mnie pobije
- Taki mały, rudy?
- No, tak
- Ooo! ten to potrafi przyjebać..
W pewnej indiańskiej wiosce przepowiadaniem pogody (i nie tylko) zajmował się etatowy szaman. Każdego lata mieszkańcy wioski udawali się do niego po prognozę na następną zimę. Jednak kiedyś zdążyło się, że szaman nie przewidział lekkiej zimy i Indianie na darmo zbierali opał. Następnego lata sytuacja powtórzyła się, to samo rok później. Doprowadzeni do ostateczności mieszkańcy postanowili postawić sprawę jasno, albo będzie dobra prognoza albo nakopiemy ci do d*.* Zdenerwowany szaman udał się do biura meteorologicznego, w którym poinformowano go, ze zima będzie wyjątkowo mroźna. Szaman przekazał informacje w wiosce, ale na jego nieszczęście zima znowu była bardzo lekka. Indianie dotrzymali słowa i biednemu szamanowi dostało się. Obity udał się na skargę do biura meteo i zapytał dlaczego powiedzieli, że zima ma być wyjątkowo mroźna. Oni na to:
- Indianie 3 lata chrust zbierali.
Idzie pank ulicą, włosy ma na środku głowy pionowo postawione do góry i pomalowane w przenajróżniejsze kolory. Na ławce siedzi starszy facet, który bardzo zaczął mu się przyglądać, a kiedy ten się oddalił zaczął iść za nim. Pank idzie dalej ale czuje, że ktoś go sledzi, odwraca się i mówi:
- Dlaczego za mna idziesz i co mi się tak przyglądasz, nie widziałeś nigdy panka czy co?
A facet na to:
- Dwadzieścia lat temu wyruchałem papugę i tak sobie myśle czy ty czasami nie jesteś moim synem.
Strudzony wędrowiec błądzący po pustyni wpada do oazy i krzyczy:
- Jeść! Jeść!
Wychodzi jakiś Murzyn:
- Człowieku, ty chyba zwariowałeś, jeść? Tobie się pić chce!
- Nie, dawaj jeść! jeść...
- Dam ci pić.
- Jeść! Daj mi jeść!
- Dam ci pić.
- Jeść!
- Jak wypijesz to wiadro wody to dam ci jeść.
Facet wypił, trochę mu to zajęło. Murzyn gada:
- Chcesz jeść?
- Teraz to już nie.
- A mówiłem baranie, że tobie się pić chciało!
Superman krąży nad miastem. Nagle - na dachu wieżowca dostrzegł opalająca się nago Supergirl. Na dodatek Supergirl opalała się w takiej pozycji, ze zareagowałby okazy mężczyzna, a co dopiero Superman. Zatoczył koło i spadł na nią jak jastrząb. Wszedł w nią.
Supergirl była trochę zdziwiona, ale bardziej zdziwiony był Niewidzialny Człowiek
7 kłamstw studenta:
1. Od jutra nie pije.
2. Od jutra sie ucze.
3. Dziekuje nie jestem glodny.
4. Tak to moj projekt.
5. Zaliczyłem wszystko (do rodziców)
6. Byłem na wszystkich pańskich wykładach
7. Idziemy tylko na jedno piwo