Najlepsze i tak są slashery w stylu Piątek 13-ego, Helloween tudzież Koszmar z ulicy wiązów!
Uwielbiam te filmy, choć kolejne części tych serii są zajebiście głupie. W 2009 wychodzi remake Piątku 13-ego. Ciekawym jak to będzie wyglądać.
z innych horrorów lubię te azjatyckie. Shutter w szczególności (tylko nie amerykańska wersja, byłem na niej w kinie z dziewczyną, porażka na całej linii, tajlandzka wersja rządzi)
z filmów ryjących banie polecam jeszcze francuski horror 'kalwaria' (oryg. 'calvaire'). niektóre sceny są naprawdę mocne.
Pzdr.