NighTrain Station Guns N' Roses

Otóż to!
Ja skąpa nie jestem i 8 zeta za 0,5 l browca mogę dać, ale 12 to przesada
btw: warszawko, to jak - decydujemy się na HRC, czy stary dobry Indeks rulez ? Szczerze mówiąc, chętnie zobaczyłabym te różyczki w wc

Zawsze mozna zrobic wedrujaca impreze i sie przeniesc. A HRC zobaczyc i tak kiedys bedzie trzeba No i jak piwo 0,5l jest po 8 zl to ja sie pisze

Wędrującą? Jak to jest do północy otwarte.  

No ale jak tam bedzie lipa to do polnocy mozemy nie wytrzymac

Więc tak:

W Amsterdamie nie widziałam nic związanego z Pearl Jam

A jeśli chodzi o pojemność piwa to nie wiem... Raz można zaszaleć, fajne ciacha i lody tam mają - 14-20zł, jeśli chodzi o żarcie, to jest cholernie drogo - kanapki i burgery w granicach 27 - 45 zł, ale porcje duże, dla oszczędnych frytki 9 zł. Można sobie spróbować jakiegoś dania, które poniekąd Joe Perry opatentował
Kosztuje chyba 27 zł.

Sądzę, że HRC trzeba odwiedzić obowiązkowo, choćby dla łazienki... Ale towarzycho w tygodniu jest średnie, bo większość to biznesmeni, którzy wyskoczyli na lunch. Za to w weekendy mogą być problemy ze stolikiem. Ale są jeszcze miejsc przy barze, albo można chwilę poczekać. I mają spory obsuw w dostarczaniu posiłków, dziś czekałyśmy ok. 40 min. No, ale dłużej sobie można posiedzieć i powpatrywać się w te wszystkie cuda na ścianach   Obsługa bardzo fajna.  

Cytuj

Można sobie spróbować jakiegoś dania, które poniekąd Joe Perry opatentował
Kosztuje chyba 27 zł.

To zdaje sie ten specyfik. Brzmi apetycznie choć nie do końca rozumiem.
Joe Perry’s “Rock Your World” Quesadilla
Grilled chicken and pineapple, tossed in our
own bar-b-que sauce (made with Joe Perry
of Aerosmith’s Mango-Peach Tango hot
sauce), with melted Jack cheese, and stuffed
in a chile-dusted tortilla. Served with fresh
guacamole, pineapple salsa and sour cream.
Sub sliced steak for only two dollars more.

Jak z muzą? Co tam zapuszczają?
Sunrise86, jesteś  naszym ekspertem, tylko szkoda że nie wiesz jakiej pojemności piwo dają.

Grillowany kurczak, ser i tortilla jest bardzo ok, ale ananas, guacamole, ananasowa salsa (wtf ) ???? Bleh, musi być paskudne i na dodatek kosztuje 27 zł    Musieliby mi dużo dopłacić, żebym to do pyska wzięła  

A jeśli chodzi o pojemność piwa to nie wiem... Raz można zaszaleć, fajne ciacha i lody tam mają - 14-20zł, jeśli chodzi o żarcie, to jest cholernie drogo - kanapki i burgery w granicach 27 - 45 zł, ale porcje duże, dla oszczędnych frytki 9 zł. Można sobie spróbować jakiegoś dania, które poniekąd Joe Perry opatentował
Kosztuje chyba 27 zł.

W sumie to takie normalne warszawskie ceny sa.

Byłem tydzień temu i powiem krótko - tam jest zajefajnie!

Naprawdę ciężko jest to wszystko ogarnąć podczas jednej wizyty, bo dostaje się oczopląsu od tych wszystkich eksponatów. Z tych które najbardziej zapadły mi w pamięci, to perkusja Iron Maiden, wszystkie eksponaty GnR (było ich tam trochę więcej niż te które wkleiła Sunrise), gitara Perry'ego i Iommiego, lista piosenek napisana własnoręcznie przez Elvisa, maska z teledysku Pink Floyd i spodnie Shakiry

Obsługa jest naprawdę sympatyczna. Myślałem, żę jak wejdę i powiem żę chcę tylko zobaczyć wystrój to mnie wyproszą, ale się myliłem. Te wszystkie sliczne dziewczyny są naprawdę sympatyczne - jedna z nich na moją prośbę zaprowadziła mnie do miejsca gdzie są pamiątki GnR.

Ktoś wspominał o stolikach - mi na taki kazali czekać pół godziny, ale jak się dowiedzieli że chcę tylko zamówić coś do picia to można było tylko usiąść przy barze.

Tutaj dochodzimy do cen - one rzeczywiście odstraszają. Dzbanek Heinekena (1.5 l) kosztuje 35 zł . Niektóre drinki dochodzą w cenach do 40, 0,5 l pepsi 10 zł, natomiast 0,5 l pepsi light 7 zł .

Naprawdę warto odwiedzić to miejsce .

Jak będę następnym razem (nie wiem kiedy to nastąpi, bo muszę najpierw kasę odłożyć ) to wezmę aparat.