Ja w poprzednie części nie grałem. Fabularnie też nie jest z poprzednimi częściami związana. Owszem, czasem słychać od jakiegoś NPCa o Morrowindzie albo czymś podobnym,ale nie ma to żadnego znaczenia. Oddzielna gra, oddzielna historia.
Grafika jest po prostu przepiękna. Czasem zatrzymuje się i podziwiam widoki (np.zorza polarna). Muzyka epicka, taka jaka powinna być w RPGach. Grałem już ze 20 godzin , a przeszedłem tylko jedną misję z wątku głównego. Łażę po krainie, zwiedzam,walczę, wykuwam zbroje i broń, tworzę mikstury. Można robić dosłownie wszystko.