Nie ogladalem kwalifikacji, ale patrzac na czasy na oficjalnej stronie to ustawienie nie wyglada wcale tak dobrze...
Robert stoi miedzy dwoma Mclarenami, wiec jest pewne ze Ron Dennis przygotuje dla niego pulapke, jeden bolid Roberta zablokuje, a drugi wyprzedzi... Normalna taktyka. Jedyna nadzieja w Felipe, ze bedzie mocno walczyl i chlopaki z Mclarena nim sie zajmą, a Robert sie przeslizgnie, jak to mu sie pare razy udawalo przy startach.
Wazna sprawa - czy sa jakies prognozy na ile stopów pojedzie Robert , a na ile Heiki i Felipe? Lewisa nie licze, bo wiadomo ze dla niego pan Dennis ma idealna strategie. Ciekaw jestem jak Kimi pojedzie, ale mysle ze to wszystko jest do odrobienia.
A z ciekawosci spojrzalem na wyniki Force India... no jednak bez rewelacji, jak sie mozna bylo spodziewac, wspolczucie dla Fisico ze akurat u nich znalazl prace...
No nic, na drugie miejsce Roberta nie licze, ale trzecie (dzieki Kimi'emu) jest bardzo prawdopodobne, tym bardziej ze juz kiedys pokazal jak porafi walczyc z Felipe.