z*******y występ Kubicy. Zły tylko jestem, bo obudziłem się dopiero w połowie wyścigu. Odsypiałem wczorajszy balet. <_<
Z chęcią obejrzałbym Roberta w jakimś lepszym teamie. Przy wyjeździe z pitline, gdzie Robert wyjeżdżał razem z Alonso, renówka była zdecydowanie szybsza. Jak na taki samochód to wyścig - rewelacja.