Napisałem coś, pierwszy raz od bardzo dawna. Nie sądziłem, że wciąż umiem, a jednak... Całe 3
Jestem z siebie dumny
Chociaż ktoś mi powiedział, że te dwa się bardzo ładnie łączą, nie wiem, muszę to przemyśleć
Poza tym jestem, kim jestem i to jest dobre. A i tak "haters gonna hate", więc nie warto się przejmować.
Dużo się wyjaśniło, jest spokojnie i nawet dość miło. Przede wszystkim spokojnie. Nareszcie.
Głęboko wierzę w to, że w przyszłości największym obszarem mojego "tak zwanego spamu" będzie ten temat. Wszystkim forumowiczom życzę tego, by również mieli jak najwięcej powodów, by właśnie w tym temacie pisać