Autor Wątek: Club of lonly and brołken harts :D  (Przeczytany 327559 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Zqyx

  • Newsman
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 34791
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger. They just..."
  • Respect: +3471
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: Club of lonly and brołken harts :D
« Odpowiedź #780 dnia: Grudnia 26, 2006, 10:19:14 pm »
0
Cytuj
Jakby te uściski przenieść na żywo... Wyobraźcie sobie na jakimś zjeździe czy koncercie, tłum się tuuuli do siebie itp. Ile dobrej energii by światu ludzie przekazali....
 
Widać,że nie było Cię na żadnym ze śląsko-zagłębiowsko-małopolskich <polityczna poprawność :P> zlotów ;) Przytulam mocno :) Zapraszam na zloty,a co do koncertu Gunsów nie martw się na zapas :)  
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

Offline freakczu

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 931
  • Płeć: Kobieta
  • Nie jestem alkoholikiem! :P
  • Respect: +1
Odp: Club of lonly and brołken harts :D
« Odpowiedź #781 dnia: Grudnia 26, 2006, 10:30:55 pm »
0
Kurczę ja ze Szczecina to daleko mam :( A chętnie bym skorzystała :P

Magister bibendi czyli nauczyciel picia
Magister bibendi :D

Offline Hubik

  • Zasłużeni
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 15186
  • Płeć: Mężczyzna
  • Edomaniak
  • Respect: +1541
Odp: Club of lonly and brołken harts :D
« Odpowiedź #782 dnia: Grudnia 26, 2006, 10:32:55 pm »
0
Cytuj
Kurczę ja ze Szczecina to daleko mam :( A chętnie bym skorzystała :P
To przyjeżdzaj w piątek do Łodzi.  ;) Na pewno się ktoś do przytulania znajdzie. ;)  

Offline Shivel

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1612
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: +11
Odp: Club of lonly and brołken harts :D
« Odpowiedź #783 dnia: Grudnia 26, 2006, 10:36:07 pm »
0
Dziękuję za pocieszenie i przytulenie, choć wiem, że Rodzice z pewnością nie zgodzą się na taki wyjazd. Próbowałam przekonać ich, by pozwolili mi pojechać na czerwcowy koncert - niestety, nie udało się.
Ich główne argumenty:
- jestem za młoda
- jest niebezpiecznie
- nie jedzie ze mną nikt, kogo znają osobiście

Nie przeczę, że nie mają racji, jednak powinni spróbować postawić się w mojej sytuacji (na miejsce Gunsów wstawić Beatlesów ;) ). Wydaje mi się, że na moim miejscu zrobiliby wszystko, by znaleźć się na koncercie :)
Niestety, nie wydaje mi się, aby ktoś byłby w stanie ich przekonać - moje kilkumiesięczne próby nie odniosły skutku.
(Chyba, że wszyscy z forum nagle zaczęliby zadręczać moich Rodziców prośbami, a oni nie mieliby wyjścia. To nie jest sugestia ;) :D ).

Offline Hubik

  • Zasłużeni
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 15186
  • Płeć: Mężczyzna
  • Edomaniak
  • Respect: +1541
Odp: Club of lonly and brołken harts :D
« Odpowiedź #784 dnia: Grudnia 26, 2006, 10:37:22 pm »
0
Cytuj
(Chyba, że wszyscy z forum nagle zaczęliby zadręczać moich Rodziców prośbami, a oni nie mieliby wyjścia. To nie jest sugestia ;) :D ).
Myślę, że dało by się coś takiego zorganizować.  ;) Pomyślimy...  

Offline freakczu

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 931
  • Płeć: Kobieta
  • Nie jestem alkoholikiem! :P
  • Respect: +1
Odp: Club of lonly and brołken harts :D
« Odpowiedź #785 dnia: Grudnia 26, 2006, 10:42:08 pm »
0
Cytuj
Cytuj
Kurczę ja ze Szczecina to daleko mam :( A chętnie bym skorzystała :P
To przyjeżdzaj w piątek do Łodzi.  ;) Na pewno się ktoś do przytulania znajdzie. ;)
Kusząca propozycja. Nie mam problemu z rodzicami żeby mnie gdzieś puścili ale na wyjazd do Łodzi trzeba mieć tak coś co jak pieniądze  :lol:  A ja obecnie staram się uciułać kasę na nową gitarę :)

Magister bibendi czyli nauczyciel picia
Magister bibendi :D

Offline Hubik

  • Zasłużeni
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 15186
  • Płeć: Mężczyzna
  • Edomaniak
  • Respect: +1541
Odp: Club of lonly and brołken harts :D
« Odpowiedź #786 dnia: Grudnia 26, 2006, 10:45:19 pm »
0
Cytuj
Cytuj
Cytuj
Kurczę ja ze Szczecina to daleko mam :( A chętnie bym skorzystała :P
To przyjeżdzaj w piątek do Łodzi.  ;) Na pewno się ktoś do przytulania znajdzie. ;)
Kusząca propozycja. Nie mam problemu z rodzicami żeby mnie gdzieś puścili ale na wyjazd do Łodzi trzeba mieć tak coś co jak pieniądze  :lol:  A ja obecnie staram się uciułać kasę na nową gitarę :)
Coby zakończyć ten temat napiszę tylko: ja bym to na Twoim miejscu jeszcze rozważył.  :P  

Offline freakczu

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 931
  • Płeć: Kobieta
  • Nie jestem alkoholikiem! :P
  • Respect: +1
Odp: Club of lonly and brołken harts :D
« Odpowiedź #787 dnia: Grudnia 26, 2006, 10:47:55 pm »
0
A co ma się dziać w tej Łodzi?  

Magister bibendi czyli nauczyciel picia
Magister bibendi :D

Offline Nope

  • Byli moderatorzy/newsmani
  • One In A Million
  • *****
  • Wiadomości: 7132
  • Płeć: Mężczyzna
  • we're all mad here
  • Respect: +32
Odp: Club of lonly and brołken harts :D
« Odpowiedź #788 dnia: Grudnia 26, 2006, 11:09:23 pm »
0
poczytaj w dziale zloty... tu towarzysze proszę o zlotach nie pisać...

Offline Shivel

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1612
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: +11
Odp: Club of lonly and brołken harts :D
« Odpowiedź #789 dnia: Grudnia 26, 2006, 11:56:40 pm »
0
Cytuj
Cytuj
(Chyba, że wszyscy z forum nagle zaczęliby zadręczać moich Rodziców prośbami, a oni nie mieliby wyjścia. To nie jest sugestia ;) :D ).
Myślę, że dało by się coś takiego zorganizować.  ;) Pomyślimy...
Hubik, trzymam za słowo. Już nie ma odwrotu ;)

A tak BTW czy ktoś ma listę członkowską klubu?

Offline Zqyx

  • Newsman
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 34791
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger. They just..."
  • Respect: +3471
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: Club of lonly and brołken harts :D
« Odpowiedź #790 dnia: Grudnia 27, 2006, 07:56:30 am »
0
Cytuj

Ich główne argumenty:
- jestem za młoda
- jest niebezpiecznie
- nie jedzie ze mną nikt, kogo znają osobiście

 
1) Na koncercie Gunsów było paroletnie szkraby,więc za młoda nie jesteś :)
2) No co wy,na koncercie Gunsów niebezpiecznie ?:D Niebezpiecznie to może być w domu,jak zostanę i nie pojadę ;) A tak na poważnie,to zagrożenie może nas spotkać wszędzie,jak ktoś ma pecha to może mu lampa w domu spaść na głowę.
3) Czy w Twojej okolicy są jacyś fani Gunsów,choćby przejściowo? Ahmeta też miało nie być na koncercie,ale mój "urok osobisty" zadziałał  :P

A coby nie spamować przytulam. Jakby się okazało,że Gunsi zamierzają nas odwiedzić czasu będzie dość,aby wymyślić,co zrobić,żeby wszyscy fani pojawili się na koncercie.
Z forum widzę,że wielu chciało,a nie mogło,a to smutne.

Przytulam wszystkich,którzy chcieli być,a nie mogli. :)  
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

Offline ville

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1536
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: +2
Odp: Club of lonly and brołken harts :D
« Odpowiedź #791 dnia: Grudnia 27, 2006, 10:03:29 am »
0
Cytuj
Cytuj

Ich główne argumenty:
- jestem za młoda
- jest niebezpiecznie
- nie jedzie ze mną nikt, kogo znają osobiście

 
1) Na koncercie Gunsów było paroletnie szkraby,więc za młoda nie jesteś :)
2) No co wy,na koncercie Gunsów niebezpiecznie ?:D Niebezpiecznie to może być w domu,jak zostanę i nie pojadę ;) A tak na poważnie,to zagrożenie może nas spotkać wszędzie,jak ktoś ma pecha to może mu lampa w domu spaść na głowę.
3) Czy w Twojej okolicy są jacyś fani Gunsów,choćby przejściowo? Ahmeta też miało nie być na koncercie,ale mój "urok osobisty" zadziałał  :P

A coby nie spamować przytulam. Jakby się okazało,że Gunsi zamierzają nas odwiedzić czasu będzie dość,aby wymyślić,co zrobić,żeby wszyscy fani pojawili się na koncercie.
Z forum widzę,że wielu chciało,a nie mogło,a to smutne.

Przytulam wszystkich,którzy chcieli być,a nie mogli. :)
Ach, mam identyczne problemy. I u mnie dochodzi punkt 4, chyba najważniejszy: moje problemy zdrowotne.
No i kasa, na bilet musiałabym ciułać ze dwa lata  :D

Moi rodzice i tak przyzwyczaili się, że jeżdzę na koncerty, ale one są w sąsiednim mieście, a nie na drugim końcu świata :P

Chciałabym, żeby koncert w Polsce był wtedy, gdy ja będę na studiach (czyli za jakieś... 2 lata, półtora roku?). Wtedy w ogóle bym nie powiedziała, że jadę. Albo powiedziałabym, bo już byłabym samodzielna.
Moi nawet są tolerancyjni dla moich schiz i wyrozumiali, no ale...

 

Offline Shivel

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1612
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: +11
Odp: Club of lonly and brołken harts :D
« Odpowiedź #792 dnia: Grudnia 27, 2006, 02:30:39 pm »
0
Cytuj
1) Na koncercie Gunsów było paroletnie szkraby,więc za młoda nie jesteś :)
2) No co wy,na koncercie Gunsów niebezpiecznie ?:D Niebezpiecznie to może być w domu,jak zostanę i nie pojadę ;) A tak na poważnie,to zagrożenie może nas spotkać wszędzie,jak ktoś ma pecha to może mu lampa w domu spaść na głowę.
3) Czy w Twojej okolicy są jacyś fani Gunsów,choćby przejściowo? Ahmeta też miało nie być na koncercie,ale mój "urok osobisty" zadziałał  :P
1. Jednak te szkraby nie były tam same ;) Choć z drugiej strony - nie jestem jeszcze pełnoletnia, ale nie mam też lat dziesięciu. Ponadto Warszawę mniej-więcej znam i nie powinnam mieć problemów z dojazdem.
2. Nie tyle na samym koncercie, co nocą w pociągu czy autobusie. Wydaje mi się, że właśnie tutaj był, jest i będzie nawiększy problem z przekonaniem Rodziców.
3. Jest kilka osób, które lubią pojedyncze utwory, ale cała twórczość Gunsów im się nie podoba. Niestety, ale większość osób słucha techno.

Ville, przytulam :)

Offline Zqyx

  • Newsman
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 34791
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger. They just..."
  • Respect: +3471
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: Club of lonly and brołken harts :D
« Odpowiedź #793 dnia: Grudnia 27, 2006, 02:39:57 pm »
0
Cytuj

1. Jednak te szkraby nie były tam same ;) Choć z drugiej strony - nie jestem jeszcze pełnoletnia, ale nie mam też lat dziesięciu. Ponadto Warszawę mniej-więcej znam i nie powinnam mieć problemów z dojazdem.
2. Nie tyle na samym koncercie, co nocą w pociągu czy autobusie. Wydaje mi się, że właśnie tutaj był, jest i będzie nawiększy problem z przekonaniem Rodziców.
3. Jest kilka osób, które lubią pojedyncze utwory, ale cała twórczość Gunsów im się nie podoba. Niestety, ale większość osób słucha techno.

Ville, przytulam :)
1) No i widzisz czyli ten argument odpada. Bo oprócz wieku-czyli tam przykładowych 18 lat liczy się jeszcze dojrzałość emocjonalna i umiejętność zadbania o własne interesy. Wiek nie ma tu wiele do rzeczy. Naturalnie rodzinka musi wiedzieć,jaki ten koncert jest dla Ciebie ważny. Nie może być tak:
Ty:Jadę na koncert.
Oni: Nie jedziesz.
Ty: No dobra.

2) A kto Ci każe wracać w nocy? Z tego,co wiem spora grupa niekoniecznie pijaków.narkomanów i zboczeńców :P wracała rano. Argument o lampie wciąż aktualny.

3) A na forum? Bądź co bądź jest nas tu trochę.

Ville: Widziałaś mnie na zdjęciu? Co by nie mówić też do najzdrowszych nie należę;)
Jeśli chodzi o kasę-zbierasz ?:) Ja bym zbierał.

Jak się ma marzenia,a domyślam się,że obecność na koncercie  Gn'R jest waszym marzeniem, to trzeba je realizować. Zresztą może przed kolejnym koncertem zrobi się jakąś "grupę wsparcia",żeby wszyscy mogli jechać :) Pożyjemy,zobaczymy :)

Przytulam was :)
« Ostatnia zmiana: Grudnia 27, 2006, 02:44:37 pm wysłana przez zqyx »
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

Offline ville

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1536
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: +2
Odp: Club of lonly and brołken harts :D
« Odpowiedź #794 dnia: Grudnia 27, 2006, 02:58:16 pm »
0
Cytuj
Cytuj

1. Jednak te szkraby nie były tam same ;) Choć z drugiej strony - nie jestem jeszcze pełnoletnia, ale nie mam też lat dziesięciu. Ponadto Warszawę mniej-więcej znam i nie powinnam mieć problemów z dojazdem.
2. Nie tyle na samym koncercie, co nocą w pociągu czy autobusie. Wydaje mi się, że właśnie tutaj był, jest i będzie nawiększy problem z przekonaniem Rodziców.
3. Jest kilka osób, które lubią pojedyncze utwory, ale cała twórczość Gunsów im się nie podoba. Niestety, ale większość osób słucha techno.

Ville, przytulam :)
1) No i widzisz czyli ten argument odpada. Bo oprócz wieku-czyli tam przykładowych 18 lat liczy się jeszcze dojrzałość emocjonalna i umiejętność zadbania o własne interesy. Wiek nie ma tu wiele do rzeczy. Naturalnie rodzinka musi wiedzieć,jaki ten koncert jest dla Ciebie ważny. Nie może być tak:
Ty:Jadę na koncert.
Oni: Nie jedziesz.
Ty: No dobra.

2) A kto Ci każe wracać w nocy? Z tego,co wiem spora grupa niekoniecznie pijaków.narkomanów i zboczeńców :P wracała rano. Argument o lampie wciąż aktualny.

3) A na forum? Bądź co bądź jest nas tu trochę.

Ville: Widziałaś mnie na zdjęciu? Co by nie mówić też do najzdrowszych nie należę;)
Jeśli chodzi o kasę-zbierasz ?:) Ja bym zbierał.

Jak się ma marzenia,a domyślam się,że obecność na koncercie  Gn'R jest waszym marzeniem, to trzeba je realizować. Zresztą może przed kolejnym koncertem zrobi się jakąś "grupę wsparcia",żeby wszyscy mogli jechać :) Pożyjemy,zobaczymy :)

Przytulam was :)
1. Dojazd i przenocowanie - to nawet nie jest problem, bo mam rodzinę w stolicy (choć... najbliższa rodzina mieszka za Warszawą, więc dojazd po koncercie - która to mogłaby być godzina? 22, dalej? Będzie ciemno, ja nie znam Warszawy. Nie dość, że mogłabym się pogubić, to jeździć samą... Ech)

2. Kasa - kasa to nie jest duży problem, zbierze się albo zaciągnie się pożyczkę długoterminową u rodziny.

3. Co do dojrzałości emocjonalnej... Tu rodzice są pewni, ufają mi. Jeszcze nigdy nie wystawiłam ich na jakąś próbę czy coś. Wiedzą, że jestem odpowiedzialna i nie popełnię głupstw. Oni bardziej obawiają się ludzi, na jakich ja trafię, bo wiadomo, jakie bywa społeczeństwo.

4. Co do ważności koncertu... Ha, chyba zdawaliby sobie z tego sprawę - ja o Gunsach wałkuję im cały czas. Widzą tapetę na kompie (nowe GNR), dzwonek w telefonie to utwór Gunsów... Gdzie się nie obrócą - tam Axl, Finck, Izzy (bo ja mam nadal sentyment do starego składu) itp.

5. Ja miałam pół roku temu dość poważne problemy ze zdrowiem i teraz przez moją... chorobę mam dość duże ograniczenia w życiu. Stosuję się do nich, bo wiem, że nie mam innego wyjścia. Ale moi rodzice się boją, hm.

Ale są też dobre strony, bo w końcu inni fani GNR nie pozwoliliby mnie skrzywdzić (:P). Mogłabym się umówić z ludźmi z mojego rejonu, województwa, którzy jadą na koncert....

Najpierw niech jakiś koncert będzie. Jeśli będzie - będę robić wszystko, by na niego pojechać :)

Przytulam was mocno.
« Ostatnia zmiana: Grudnia 27, 2006, 03:05:44 pm wysłana przez ville »

 

Club of hepi harts

Zaczęty przez Witek

Odpowiedzi: 53
Wyświetleń: 13266
Ostatnia wiadomość Sierpnia 22, 2011, 12:29:46 pm
wysłana przez Zqyx