NighTrain Station Guns N' Roses

niestety, ktos inny to napisal, lepiej bym tego nie ujął...

Nie wiedziałem kurde gdzie by tu o tym napisać...
Może to głupota pisać o takich rzeczach w internecie ale nawet nie mam się komu zwierzyć...
Co tu dużo gadać , zakochałem się...dziewczyna bardzo mi się podoba , świetnie mi się z nią rozmawia , nawet była ze mną na studniówce... ale ma chłopaka 
O wszystkim jej powiedziałem , mówiłem , że poczekam itp...
Kurde , jestem w beznadziejnej sytuacji i nie wiem co mam robić bo wiem , że nie mam już szans...
Mam mętlik w głowie i jedyne co mi się teraz  chce to płakać.
Byłem na studniówce , było fajnie , kilka razy zrobiłem to co akurat nie było właściwe ale ogólnie jestem zadowolony ale jednocześnie wiem o tym , że to była ostatnia okazja w której mogłem spędzić z nią czas...
W ogólne nie wierze ,  że tak się stało....

  Moze to ktos przeniesc do tematu klubu lonely heartów?  

Po pierwsze niepotrzebnie jej to wszystko powiedziales, nigdy tego nie mow.
A po drugie sprawa nie jest beznadziejna, nie byla to wcale ostatnia okazja, tylko trzeba to dobrze rozegrac. Wierz mi, mowie ze doswiadczenia.


Masz Connor, poczytaj i wyciagnij wnioski, to Ci sie uda - czytac od dołu bo to shout:

[Nd 12:38] <REBEL> tylko trzeba to bardzo ostroznie rozegrac bo sprawa delikatna
[Nd 12:38] <REBEL> jak chce to mozemy mu powiedziec krok po kroku co robic, to za miesiac tamta laska sama do niego bedzie dzwonic
[Nd 12:37] <REBEL> nie dolujemy, podpowiadamy
[Nd 12:37] <katarynka> tylko nie dołujcie chłopaka teraz 
[Nd 12:35] <REBEL> Tiramisu tez ma doswiadczenie, jak widac
[Nd 12:35] <Tiramisu> popieram
[Nd 12:35] <Tiramisu> REBEL 
[Nd 12:34] <REBEL> jak to zrozumie, to za miesiac-dwa juz bedzie znal smak ust tamtej laski  tylko trzeba cierpliwosci a nie leciec z wyznaniami...
[Nd 12:34] <REBEL> dla Connora teraz zyciowe motto by sie przydalo - albo jesz g*wno sam, albo dzielisz sie tortem z innymi.
[Nd 12:33] <REBEL> przeciez nie bede szukal samotnych, lepiej nie ryzykowac, nie Tiramisu?
[Nd 12:32] <REBEL> szczerze to nie pamietam kiedy ostatni raz podrywalem samotna dziewczyne, kazda fajna ma chlopaka
[Nd 12:31] <REBEL> jeszcze da rade to naprawic, nie jest tak najgorzej, dopoki laska z nim gada, chyba ze juz nie chce go nawet widziec
[Nd 12:30] <Tiramisu> proste i zyciowe
[Nd 12:30] <REBEL> no nie wiem, ale skoro ma chlopaka to nie moze byc taka najgorsza
[Nd 12:29] <REBEL> i wtedy ona by byla z tamtym swoim a tak naprawde by myslala o Connorze, proste
[Nd 12:29] <Tiramisu>   
[Nd 12:29] <Tiramisu> REBEL nie wiesz jaka laska spodobala sie Connorowi
[Nd 12:29] <REBEL> tylko trzeba byc lepszym niz tamten jej chlopak i dac jej to czego on nie daje (bez skojarzen, mowie o zachowaniu)
[Nd 12:29] <REBEL> wiec tu nie ma co sie zniechecac, to normalne
[Nd 12:28] <REBEL> przeciez wiadomo ze jak laska jest sliczna to musi kogos miec, rzadko sie trafia sliczna i samotna bo akurat skonczyla zwiazek, wiekszosc kogos ma
[Nd 12:28] <Tiramisu> 
[Nd 12:28] <REBEL> przerabiane setki razy, wiekszosc lasek z ktorymi spalem mialy chlopaków
[Nd 12:28] <REBEL> no a jak ?
[Nd 12:27] <katarynka>   uwielbiam te Twoje teorie
[Nd 12:27] <REBEL> akurat by sie jej zle ukladalo z chlopakiem i by sie cieszyla ze Connor ją tak podrywa
[Nd 12:26] <REBEL> wtedy by sie cieszyla ze jest zdobywana, a tak to sie zniechecila jak ten zaczal wyznawac
[Nd 12:26] <REBEL> po cholere leciec z wyznaniami skoro laska i tak wszystko wie
[Nd 12:26] <REBEL> no to wlasnie o to chodzi zeby sie sama domyslala , to by sie jej podobalo przeciez
[Nd 12:23] <katarynka> komunikacja niewerbalna mówi więcej niż słowa i nie da się jej tak zwyczajnie ukryć
[Nd 12:22] <katarynka> nawet jakby nie powiedział to zapewne po zachowaniu i gestach by się domyśliła, aż takie głupie jeszcze nie jesteśmy
[Nd 12:21] <REBEL> milosc miloscia, ale moglby miec ta laske jak sie postara, a on spieprzyl sprawe

Czy wiadomo cos nowego w sprawie Connora?

Jak tam? Kto jeszcze spędza samotnie walentynki?

Ja I dobrze mi z tym

Ja nie będę sama Przez 2 godziny będę z ludźmi w pociągu   W sumie dzień jak co dzień

Wspominanie - zły pomysł

Claudia, chętnie potowarzyszyłbym Ci w ten samotny dzień