Ja też nigdy nie "robiłem" się na fana Gunsów i naprawdę śmieszy mnie to, jak ktos z dnia na dzień zmienia styl i lansuje się na wielkiego fana muzyki rockowej
Te bandany, za duże koszule, łańcuchy przy spodniach
Jeżeli widzę gościa na oko 30 lat w glanach, dlugich petach i koszulce z logo zespołu to ok, bo domyślam się, że słucha tego od dzieciństwa, a w latach 80-90 była moda na ubieranie się "na rockowo", rozumiem, zostało mu bo cały czas tego słucha i ma wyj***ane na dzisiejszą modę
Ale jak widzę małolatę w glanach, legginsach, z kostką na której markerem ma wypisane nazwy zespołów, z których połowy nawet nie zna, w za dużej męskiej koszuli w kratę, z ufarbowanymi włosami i innymi "rockowymi" gadżetami to lekko szyderczo uśmiecham się w jej stronę