Ja uważam, że oscar się Jackmanowi nie należał, więc akurat nie boli mnie nagroda dla Lewisa. Swoją drogą muszę obejrzeć "Lincolna", choć podobno zawiera rażące błędy historyczne

Nurtuje mnie też kwestia Oscara dla Lawrence. Młoda osóbka. Ten cały "Poradnik..." czy coś tam też muszę w takim razie zobaczyć

Spoko, Maciek, ja uwielbiam :Benny i June", a właściwie role Deppa tam
