Zejście 2 - gorszy od jedynki, ale nadal jeden z lepszych horrorów jakie ostatnio widziałem (7/10)
Seks W Wielkim Mieście 2 - to się na randkę nie nadaje
Gniot straszliwy, serial był fajny, miał jakieś przesłanie (głównie do kobiet, ale miał), a w filmie chodzi tylko o luksusowe wakacje z Arabami (3/10)
Niezniszczalni - Rockyrambo w jednym, ekspedycja superbohaterów wyrusza ratować świat, strzelają cały film - jak ktoś lubi takie kino to się nie zawiedzie (7/10)
Efekt Motyla - Aston Kutcher próbuje zmienić bieg przeszłości, co wywołuje określone skutki w późniejszym życiu, za każdym razem gorsze - bardzo dobry film (8/10)
Czas Surferów - kolejny gniot tym razem w wersji polskiej, Linda ani śmieszny ani straszny, Obuchowicz to niech lepiej wraca do "na dobre i na złe" (4/10)
Złodziej Życia - każdy film z Angeliną jest godny uwagi, a tu dochodzi jeszcze intryga i podstęp. (8/10)
Mr & Mrs Smith - małżeństwo w którym każdy z małżonków jest płatnym zabójcą i nic o sobie nie wiedzą, do momentu gdy dostają to samo zlecenie w tym samym czasie + Angelina
(7/10)
Różyczka - mój faworyt z ostatnio obejrzanych - młoda studentka w czasach PRL zostaje tajnym współpracownikiem, żeby donosić na swojego profesora na zlecenie swojego chłopaka, ale zakochuje się w profesorku i bierze z nim ślub. Dobre aktorstwo i świetnie ukazane czasy strajków studenckich z końca lat 60. (8/10)
Drużyna A - aktorzy daleko od pierwowzorów z serialu, ale oglądało się całkiem przyjemnie. Minusem głupkowate efekty specjalne jak np. lot czołgiem przypiętym do spadochrony
(7/10)