Autor Wątek: 10-ta muza  (Przeczytany 265228 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline @maciek

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1632
  • Płeć: Mężczyzna
  • I'm on the Nightrain!
  • Respect: +1214
Odp: 10-ta muza
« Odpowiedź #900 dnia: Marca 10, 2013, 12:28:24 pm »
0
Ooo, tak, ta piosenka jest super  ;)
aa, jeśli chodzi o film, również wspaniały, jest to taki który po prostu trzeba obejrzeć ;)
Aha, pytanie do tych, co oglądali bękartów, co Pitt cały czas wąchał?


"You're just like crosstown traffic"
Up to eleven!

Offline Canis_Luna

  • Global Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 16008
  • Płeć: Kobieta
  • Nice girls don't play rock n' roll ;)
  • Respect: +4573
Odp: 10-ta muza
« Odpowiedź #901 dnia: Marca 10, 2013, 12:43:46 pm »
0
Tabakę
"Are you gonna bark all day, little doggy, or are you gonna bite?"



"There's no place like the jungle run by Mr. Axl Rose, and there never will

Offline sylvik

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 549
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: +196
Odp: 10-ta muza
« Odpowiedź #902 dnia: Marca 12, 2013, 10:10:56 pm »
0
Lepiej późno nż wcale. Wczoraj obejrzałam Kręgosłup diabła - meksykańsko-hiszpański dramat, horror z 2001 r., reż. Guillermo del Toro. Już dawno żaden film tak mnie w fotel nie wcisnął  :ph34r:. Ale mnie w ogóle kręcą hiszpańskie klimaty kinowe, szczególnie Pedro Almodovar. Zresztą Kręgosłup... powstał przy współpracy firm Del Toro i Almodovara właśnie.
Widział może ktoś ten film?  :)

Offline Canis_Luna

  • Global Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 16008
  • Płeć: Kobieta
  • Nice girls don't play rock n' roll ;)
  • Respect: +4573
Odp: 10-ta muza
« Odpowiedź #903 dnia: Marca 12, 2013, 10:21:10 pm »
0
Ja widziałam :) Ale bardziej niż Kręgosłup podobał mi sie Sierociniec i oczywiście Labirynt Fauna. Co nie zmienia faktu, że wszystkie trzy filmy mają świetny klimat :)
PS uwielbiam Almodovara!
"Are you gonna bark all day, little doggy, or are you gonna bite?"



"There's no place like the jungle run by Mr. Axl Rose, and there never will

Offline sylvik

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 549
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: +196
Odp: 10-ta muza
« Odpowiedź #904 dnia: Marca 12, 2013, 10:35:23 pm »
0
Zgadzam się. Z tym, że Sierociniec i Labirynt fauna oglądałam już dawno, a Kręgosłup dopiero "odkryłam" i dlatego zrobił na mnie takie wrażenie :). Jakoś mi przeleciał  :???:.
A Almodovar... :wub: Nie jako facet, bo wiadomo ;), ale jego filmy też uwielbiam.










Offline Canis_Luna

  • Global Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 16008
  • Płeć: Kobieta
  • Nice girls don't play rock n' roll ;)
  • Respect: +4573
Odp: 10-ta muza
« Odpowiedź #905 dnia: Marca 12, 2013, 10:43:18 pm »
0
"Kobiety na skraju załamania nerwowego" to mój ulubiony film Almodovara, ale w każdym było coś szczególnego.
Co do del Torro, podobno robi kolejny horror ;)
"Are you gonna bark all day, little doggy, or are you gonna bite?"



"There's no place like the jungle run by Mr. Axl Rose, and there never will

Offline sylvik

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 549
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: +196
Odp: 10-ta muza
« Odpowiedź #906 dnia: Marca 12, 2013, 11:15:00 pm »
0
Teraz będę śledziła jego poczynania, może już mi nic nie umknie.
Co do Almodovara, nie widziałam jego wszystkich filmów, kilka mam do nadrobienia. Zatrzymałam się chyba na "Volverze". Nawet "Przerwanych objęć" nie zdążyłam jeszcze obejrzeć. Z tych, które znam, podobały mi się wszystkie oprócz "Kiki". Chciałabym napisać który najbardziej ale nie potrafię  :).

A oglądałaś, albo może ktoś inny z forum oglądał, grecki dramat "Kieł" (reż. Giorgos Lanthimos)? Też zrobił na mnie duuuuże wrażenie  :)
Jak ktoś lubi cięższe klimaty, to polecam. Nie zdradzam treści, bo najlepszy efekt jest kiedy ogląda się go nie znając wcześniej szczegółów. Zdradzę tylko, że akcja toczy się głównie w posiadłości - twierdzy, w której rodzice wychowują swoje dzieci izolując je zupełnie od rzeczywistego świata, ludzi, cywilizacji.

Offline Canis_Luna

  • Global Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 16008
  • Płeć: Kobieta
  • Nice girls don't play rock n' roll ;)
  • Respect: +4573
Odp: 10-ta muza
« Odpowiedź #907 dnia: Marca 12, 2013, 11:47:23 pm »
0
O, brzmi świetnie :) Zainteresuję się tym na pewno.
"Are you gonna bark all day, little doggy, or are you gonna bite?"



"There's no place like the jungle run by Mr. Axl Rose, and there never will

Offline Duffinka

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1153
  • Płeć: Kobieta
  • I'm just a dreamer - I dream my life away
  • Respect: +477
Odp: 10-ta muza
« Odpowiedź #908 dnia: Marca 13, 2013, 07:32:25 am »
0
"Kręgosłup Diabła" oglądałam dobrych kilka lat temu i muszę przyznać, że ma naprawdę fajny klimat, "Sierociniec" podobnie. Przy nadmiarze wolnego czasu chętnie do nich jeszcze wrócę.
Wczoraj za to koleżanka puściła mi film "Excision" i powiem szczerze, że dawno nie widziałam tak dziwnego filmu, z tak specyficznymi postaciami.
"Byli jak gang upadłych aniołów, którzy zstąpili na Ziemię by wskrzesić rock'n'rolla"
"Muzyka jest jedyną zmysłową przy­jem­nością poz­ba­wioną zna­mion grzechu. "

Offline @maciek

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1632
  • Płeć: Mężczyzna
  • I'm on the Nightrain!
  • Respect: +1214
Odp: 10-ta muza
« Odpowiedź #909 dnia: Marca 15, 2013, 08:32:40 pm »
+1
Obejrzyjcie sobie Kac Vegas, jedna z najśmieszniejszych komedii jakie w życiu oglądałem xD


"You're just like crosstown traffic"
Up to eleven!

Offline meetis

  • Reckless Life
  • **
  • Wiadomości: 174
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: +183
Odp: 10-ta muza
« Odpowiedź #910 dnia: Marca 15, 2013, 08:53:05 pm »
0
Ja od siebie polecę dwa filmy ,które zrobiły na mnie duże wrażenie pierwszy to thriller Sierota, chyba po żadnym jeszcze filmie nie byłam tak zaskoczona ,film mocny i trzymający w napięciu. Drugi to Iluzjonista ,ciekawa historia która "wciąga",plus świetne zdjęcia, i nic więcej nie potrzeba. :)
w życiu nie chodzi o to aby być lepszym od innych, lecz o to, aby z dnia na dzień być lepszym od samego siebie.

WindOfChange

  • Gość
Odp: 10-ta muza
« Odpowiedź #911 dnia: Marca 15, 2013, 09:11:17 pm »
0
Obejrzyjcie sobie Kac Vegas, jedna z najśmieszniejszych komedii jakie w życiu oglądałem xD
o tak, Kac Vegas to po prostu mistrzostwo - obie części :D podobno latem ma wyjść trzecia, bardzo jestem ciekawa ^^

Offline @maciek

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1632
  • Płeć: Mężczyzna
  • I'm on the Nightrain!
  • Respect: +1214
Odp: 10-ta muza
« Odpowiedź #912 dnia: Marca 15, 2013, 09:17:14 pm »
0
Ooo, właśnie też o tym ostanio słyszałem, no, trzeba poczekać niestety ;D


"You're just like crosstown traffic"
Up to eleven!

Offline Zqyx

  • Madagascar
  • ************
  • Wiadomości: 34705
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger. They just..."
  • Respect: +3448
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: 10-ta muza
« Odpowiedź #913 dnia: Marca 15, 2013, 09:20:56 pm »
0
Ja od siebie polecę dwa filmy ,któreS zrobiły na mnie duże wrażenie pierwszy to thriller Sierota, chyba po żadnym jeszcze filmie nie byłam tak zaskoczona ,film mocny i trzymający w napięciu. Drugi to Iluzjonista ,ciekawa historia która "wciąga",plus świetne zdjęcia, i nic więcej nie potrzeba. :)

Mogę się zgodzić, zwłaszcza co do Sieroty. Interesujący pomysł. Wczoraj obejrzałem Niewidzialny znak z Jessicą Albą w roli matematyczki z problemami ;) Oglądało się sympatycznie, utwierdziłem się w przekonaniu, że ścisłowcy są dziwni :P
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

Offline sylvik

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 549
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: +196
Odp: 10-ta muza
« Odpowiedź #914 dnia: Marca 15, 2013, 10:39:45 pm »
0
To tak między Kac Vegas i Kac Vegas II mam jeszcze jedną propozycję dla lubiących czasami obejrzeć film bez happy endu, a nawet w ogóle bez endu, natomiast z miejscem na refleksję ;)  - to "Biała wstążka" Michaela Haneke- być może doszukacie się tam podłoża faszyzmu :>. Akcja dzieje się w 1913 r. w małej protestanckiej wiosce na terenie Niemiec.