"Ojciec chrzestny 2" nie porwał mnie tak bardzo jak część pierwsza. I część trzecia
Ale to akurat zasługa Andy'ego Garcii
Btw. To dla niego obejrzałam "Kiedy mężczyzna kocha kobietę", który okazał się świetnym filmem
mimo iż nie przepadam za Meg Ryan.
Zresztą Voyteq, jak już napisałam - jestem dziwna, nienormalna albo specyficzna. Nie wszystkie kultowe filmy przypadają mi do gustu
podejrzewam, że u każdego znajdzie się choć jeden film określany jako "kultowy", który mu się zwyczajnie nie spodobał.