NighTrain Station Guns N' Roses

Guns N' Roses => Artykuły => Historia utworów GNR => Wątek zaczęty przez: sunsetstrip w Października 14, 2021, 09:34:54 pm

Tytuł: Historia piosenek GNR – cz. 38: „Out Ta Get Me”
Wiadomość wysłana przez: sunsetstrip w Października 14, 2021, 09:34:54 pm
(https://townsquare.media/site/295/files/2017/07/LarryBusacca.jpg?w=980&q=75)

„Chcemy zadedykować tę piosenkę ludziom, którzy próbują was powstrzymać, którzy mówią wam, jak żyć, jak się ubierać, jak wypowiadać, ludziom, którzy mówią wam, co wolno wam powiedzieć, a czego nie. Ja nie potrzebuję takiego gówna w moim życiu. To są ludzie, którzy mnie dobijają. Sprawiają, że czuję się jak ktoś, kogo chcą dorwać!" (Axl, na koncercie w The Ritz, 1988).

Jego nieco paranoiczne intro do „Out Ta Get Me”, podobne do tego, co mówił na scenie kiedy zespół zagrał ten utwór po raz pierwszy, sprzeciwiało się nieuzasadnionemu nękaniu ze strony władz, z jakimi często spotykali się członkowie GNR. W pewnym momencie, gdzieś, ktoś wziął na swój celownik cały zespół, a szczególnie Rose’a. Dorwanie wokalisty stanowiło jednak wyzwanie, dla tych którzy zagięli na niego parol: nie dało się go złapać, był niewinny i nie szło go złamać.

„Tekst mówi, że zawsze miałem kłopoty, ale nadal sobie z tym radzę” – zauważył Rose w oświadczeniu prasowym Geffen Records z 1987 roku. – „Na przykład, zawsze gdy się tylko odwrócisz, ktoś próbuje cię wydymać na kasę albo gliniarze dobijają się do twoich drzwi, a ty nic nie zrobiłeś. Ktoś cię w coś wciąga, a ty próbujesz się wydostać. Wiesz – rodzice, nauczyciele, kaznodzieje… wszyscy.”

Wyjaśnił, że inspiracją do ostatniej zwrotki piosenki - "Niektórzy ludzie mają pretensje do całego świata/ Część z nich twierdzi, że to ja / Ale nie kupiłem tej 0,7 whisky, którą mi dałaś / Więc od razu zaprotestuję” był fakt, że on i Slash „czasami wdawali się w bójki oraz że niektórzy wkurzali się, że byli pijani. Ale to oni kupili butelkę whisky, żeby cię upić, a potem twierdzili, że to ja mam pretensje do całego świata.”

Od samego początku „Out Ta Get Me” była kwintesencją piosenki Guns N’ Roses, stworzonej przez zespół złoczyńców z Sunset Strip niesprawiedliwie prześladowany przez władze. Wyglądali inaczej, zachowywali się inaczej i nie śpiewali o błahych rzeczach, takich jak ich rówieśnicy. Zauważyły to wytwórnie płytowe oraz stróże prawa.

„Przez jakiś czas traktowaliśmy ['Out Ta Get Me'] jako jeden z naszych numerów otwierających, ponieważ gdy jechaliśmy na koncert do klubu Roxy zostaliśmy zatrzymani przez czterech gliniarzy”, powiedział Rose we wspomnianym oświadczeniu prasowym. „Podnieśli jakąś torbę z ulicy mówiąc że wyrzuciliśmy ją przez okno i że są w niej narkotyki. Nie było tam dragów, a oni tylko próbowali nas wkurzyć, twierdząć, że zaliczka w naszych kieszeniach to pieniądze na narkotyki. Przeszukali wszystko, szarpali nas i spóźniliśmy się na koncert.”

To nie policja była jednak najgorsza. Wraz ze wzrostem sławy Guns N' Roses pojawiały się też osoby, które chciały to wykorzystać. Duff McKagan szczegółowo opisał w swoich wspomnieniach z 2011 roku, „It's So Easy: And Other Lies”, jak fałszywe zarzuty doprowadziły do „Out Ta Get Me”. „Pewnej nocy gliniarze włamali się do naszego mieszkania, szukając Axla” – napisał. „Chcieli, żeby odpowiedział za coś, co okazało się fałszywym oskarżeniem o gwałt. Rose nie popełnił zbrodni (nie poszedł też wtedy siedzieć), ale ten incydent zainspirował nas do napisania świetnego kawałka „Out to Get Me”, który szybko dodaliśmy do naszych setów na początku 1986 roku. Można usłyszeć tam głębię naszej zbiorowej udręki, gdy sraliśmy w majtki ze strachu, że wytwórnie płytowe mogą się o tym dowiedzieć i przestać się do nas odzywać”. 'Nie możecie mnie złapać, jestem, k***a, niewinny!”'. "Axl nie pojawiał się na próbach tygodniami by uniknąć aresztowania dopóki zarzuty nie zostały wycofane i nie rozeszła się wiadomość, że naszego wokalistę może czekać odsiadka."

Muzycznie, opiera się to na graniu bez akompaniamentu, gdy brzmią gitary Slasha i Izzy’ego, zanim ten pierwszy pójdzie palcami w góre gryfu i sprawi, że utwór się wyróżnia. McKagan i Adler dołączają do niemal wojskowego rytmu, który zostaje wyprzedzony przez solo Slasha. Wszystko to dzieje się w ciągu pierwszych 28 sekund, zanim Rose zdąży zaśpiewać pierwszą nutę.

„Zaczęło się od tego intra, które napisał Izzy i pamiętam, że słysząc to stwierdziłem: „To jest niesamowite!”, mówił Slash Guitar Edge lata później. „Sposób, w jaki piosenka brzmi na płycie, jest dokładnie taki, jak w mojej głowie od chwili, gdy pojawił się ten riff. Partie Izzy’ego zawsze łatwo było rozwijać. Grał te klasyczne dźwięki, które można było przerobić na jakiś potężny riff. Po prostu wbiliśmy się w tę melodię prowadzącą”.

„Wiele naszych najwcześniejszych utworów przyszło nam zbyt łatwo” – zauważył Slash w swojej autobiografii z 2007 roku. „Out Ta Get Me” powstało w jedno popołudnie, nawet szybciej niż „[Welcome to the] Jungle”. Izzy pojawił się z riffem i bazowym pomysłem na piosenkę, a gdy go zagrał, nuty uderzyły mnie w ucho i zainspirowały. To wydarzyło się tak szybko, że myślę, że nawet najbardziej skomplikowana sekcja – podwójne partie gitarowe – została napisana w mniej niż 20 minut.”

Slash miał jeszcze bardziej chaotyczny pogląd na „Out Ta Get Me” po wydaniu Appetite for Destruction. Jego opis pochodzenia i intencji piosenki nie dziwi, jako że niemal natychmiast stała się hymnem dla nastolatków w całym kraju, którzy czuli, że oni też są prześladowani przez ludzi dzierżących władzę – rodziców, innych dorosłych, kogokolwiek – bez ważnego powodu.

'Out Ta Get Me' to wielka anarchia Guns N' Roses” – powiedział Slash w wywiadzie dla Hit Parader w 1988 roku. „Byliśmy jednym z najbardziej zbuntowanych zespołów. Wszyscy byli przeciw nam, cały czas. Teraz nie jest tak źle, ponieważ mamy podpisane umowy i niektórzy ludzie lubią to, co robimy. Ale gdy zaczynaliśmy tak wielu z tak różnych stron, próbowało nas atakować. Chcieli powiedzieć: nie wpuszczaj ich tutaj i nie pozwól im robić tego czy tamtego, uważaj na nich, itd., itp.”

Link: https://ultimateclassicrock.com/guns-n-roses-out-ta-get-me
Tytuł: Odp: Historia piosenek GNR – cz. 38: „Out Ta Get Me”
Wiadomość wysłana przez: naileajordan w Października 14, 2021, 10:39:07 pm
Bardzo lubię ten utwór.
I bardzo dziękuję @sunsetstrip za pomoc w tworzeniu działu.  :)