maxi, ogarnij sie. Co ma jedno do drugiego? Dlaczego sądzisz, że jeśli ten koleś jest członkiem One Direction, to nie może słuchać czegoś cięższego? Nie szufladkujcie ludzi do cholery! Ja np. lubie norweski black metal. Nie mam długich włosów, nie jem kotów, i nie podpalam kościołów. Czy to znaczy, że nie mam prawa słuchać black metalu, albo że nie mogę założyć koszulki Darkthrone?