Bo Levine, biedak, pewnie jest ofiarą producentów, którzy mówią, co ma grać, żeby lepiej sprzedać. Lubię gościa i nie przeszkadza mi muzyka Maroon 5. Jak wyszła debiutancka płyta to nawet się słuchało
Co do koszulki to widziałam taką, czarną z okładką Lies. W takim kolorze rzeczywiście nigdy nie rzuciła mi się w oczy.
Znowu Lana. Tym razem w innej koszulce.