NighTrain Station Guns N' Roses

huh i tak song do godfather\'a rulez... and nothing else matters                    

November Rain i nie ma pytan.takze koncertowe improwizacje miazdza. pamietam je do dzis, mimo, ze jak grywali, to bylem kid (6-7 lat =o) ;x                    

Paryż 1992 i nie ma pytan:]Chociaż generalnie każde jego solo jest ¶wietne;P                    

niektorym sie pdooba innym mniej, ale ja sadze, ze solowki do knockinga wymiataja.. nie sa jakies szybkie, ale sa p oporstu wyrabane swoja melodia, po prostu te sola sa the best, moze niektorzy mnei za to zjedza, ale konkuruja one z takimi solami jak europa santany czy still gotta blues...  moora.... to jest to samo piekne brzmienie, piekne wibrato.. ehhh zaczynam fantazjowac, wiec koncze:)                    

co do tego nei fantazjowalem... brzmienie cieplutkie, wibrato delikatne, co do tamtych kawalkow to mowie o solowkach a nie o glownym riffie... chyba nie wyraziel msie jasno, ale mniejsza o to                    

Hmmm jeszcze podobno bardzo fajnie mu wyszla solowka do Streetchild czy jakos tak tylko tego nie mam, Slash tam wystepowal goscinnie

hehe piosenka \"Street Child\" niejakiej wokalistki o xywce Elan.. kiedys to przypadkowo sciagnelam.. potem sciagnelam caly teledysk:)Na serio solowka mu tam wyszla.. w kazdym razie ta na koncu.. i nawet to pasuje do spiewu tej blondyny:P mi sie podoba:) i teledysk tez zasluguje na uwage.. to chyba bylo na jakis charytatywny cel, ale moge sie mylic:)co do Solowek Slasha to uwielbiam to z NR, Estranged, Don\'t Cry [ta na zywo jest swietna].. do So Fine.. The Garden.. Godfather wymiata po prostu.. :)ale i tak te solowki na zywo grane.. te z koncertow sa najlepsze.. takie hmm niczym nieograniczone:) i szczere.. qrde ale sie wkrecilam:)                    

wooooow jak ja bym chciala sie uczyc grac na gitarce:) a Sweet Child O\'mine chyba niezbyt latwo zagrac tak mi sie wydaje:)