NighTrain Station Guns N' Roses

Jak wiemy w tamtym roku nasz ukochany zespół miał szansę na reunion, ale jednak cały misterny plan poszedł w pizdu. Ale nie o to mi chodzi. Wprowadzono do Hali skład AFD i UYI. Izzy nie pojawił się, bo miał poprostu wyłożone, nie jest komercyjny(ale kilka miesięcy później zagrał na prywatnym koncercie dla milionera w St. Tropez z Gunsami), Axl nie pojawił się, bo wyszedłby z tego 'przegrany', no i Slash był. A mnie ciekawi dlaczego Dizzy się nie pojawił? Przecież też był zaproszony i nie wierzę, że Rose mu zabronł.

Wiecie coś może o tym?

Powaga?

Powaga, a ta cała sytuacja z Dizzy'm była tylko kolejnym argumentem dla Axla "przeciw". Męska i zespołowa solidarność i te sprawy.

“I personally didn’t think it was right to not invite the new band – the current members of Guns N’ Roses. I didn’t think that was cool at all,” explains Reed.

“Also, I was only allowed one guest, and the rest of my family would have had to pay full price for tickets, and I was like, ‘Where does that money go anyway?’ So the whole thing was just kind of... the concept, and the fact that I was considered, is very honourable. As far as the whole process, I just didn’t understand where that was coming from.”
http://themusic.com.au/news/all/dizzy-reed-on-why-he-snubbed-rock-and-roll-hall-of-fame/