NighTrain Station Guns N' Roses

Guns N' Roses => Guns N' Roses => Wątek zaczęty przez: Zqyx w Maja 09, 2023, 08:25:37 am

Tytuł: Trasa 2023 - wasze oczekiwania
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Maja 09, 2023, 08:25:37 am
Jakie macie oczekiwania związane z trasą Gunsów w 2023?
Wiadomo, że nie trafią do Polski, więc zainteresowanie trasą bedzie mniejsze, ale może macie jakieś oczekiwania.
Ja, z biegiem czasu, oczekuję od Gunsów coraz mniej. Choć wciąż spodziewam się niespodziewanego, bo w sumie czemu nie.
Póki co oczekuję wymiany coverów, zagrania więcej z CHD, bo chyba nie wszystko jeszcze grali w tym składzie,
jakieś nowe covery + wyciągnięcie z szafy jakiegoś starocia, którego dawno nie grali.
Będę zaskoczony i ucieszony, jeśli przed/w trakcie trasy usłyszymy jakiś nowy kawałek, ale nie wstrzymuję oddechu.
Tytuł: Odp: Trasa 2023 - wasze oczekiwania
Wiadomość wysłana przez: sunsetstrip w Maja 09, 2023, 09:57:33 am
“Prawdziwa miłość zaczyna się tam, gdzie niczego już w zamian nie oczekuje.”
Antoine de Saint-Exupéry
Tytuł: Odp: Trasa 2023 - wasze oczekiwania
Wiadomość wysłana przez: naileajordan w Maja 09, 2023, 10:52:48 am
Ja tylko mam nadzieję, że ta trasa choć trochę ożywi forum, bo lubię to miejsce i ciężko mi patrzeć, jak zamiera.
Co do osobistych oczekiwań... nie mam żadnych. Nie zdziwiłby mnie gościnny występ Iggy'ego Popa, choćby w ramach rewanżu.  ;)
Tytuł: Odp: Trasa 2023 - wasze oczekiwania
Wiadomość wysłana przez: Canis_Luna w Maja 09, 2023, 11:01:42 am
No chyba, że już na pierwszym koncercie wleci np. Heartbreak Hotel  :D

Piosenka Presleya dla upamiętnienia Lisy Marie byłaby całkiem dobrym pomysłem. Ale wiadomo, że Axl i spółka postawią znowu na "Black Hole Sun", bo sprawdza się od 6 lat (szkoda, że chyba już dawno przestał być hołdem a zaczął zwykłym szlagierem) ;)

Nie żebym oczekiwała Presleya w setliście, ale pomysł wydaje się zacny.
Tytuł: Odp: Trasa 2023 - wasze oczekiwania
Wiadomość wysłana przez: Zqyx w Maja 09, 2023, 12:34:23 pm
Milion lat temu grali Heartbreak Hotel, więc w sumie mogą odświeżyć tego "kotleta", o ile Axl wokalnie da radę i na to wpadną.
Tylko, czy fani przywitaliby to z zainteresowaniem? W sumie nie wiem. Kto tam jeszcze między trasami zmarł ze znanych, którego
kawałki może Gunsi by zagrali, bo grali kiedyś?
Iggy byłby bardzo ciekawym gościem, nie pogniewałbym się, nawet jeśli znaczyłoby to, że ten sam cover będzie wykonany po raz któryś z kolei.


“Prawdziwa miłość zaczyna się tam, gdzie niczego już w zamian nie oczekuje.”
Antoine de Saint-Exupéry

Cóż, może to i prawda, ale w przypadku Gunsów i fanów chyba nie tak to działa. Albo bardzo rzadko.