Czytałem gdzieś, że kiedy odszedł Tracii i Rob, na krótko przed koncertem, to Duff skołował na szybko Slasha i Adlera do GN'R.
Też gdzieś o tym czytałem.
nie zgodze sie.
wedlug Slasha (Slash strona 97-98 i 102-103) to bylo tak:
nie tlumacze tylko opowiadam
wczesne 1985 Axl, Traci, Ole i Rob wystepowali razem, po pewnym czasie dolaczyl Izzy i wtedy Axl byl za zmiana nazwy na Guns n Roses, co tez uczynili. Po jakims czasie Duff zastapil Ole. A po paru wystepach (during the Orange County show) Traci po starciach z Axlem opuscil zespol i pewnej nocy do Record Tower (Slash tam pracowal) zawital Axl i zaproponowal Slashowi zeby pogral i popisal razem z nimi. (zaproponowal mu jakoby posade gitarzysty). No i kiedy chlopcy zedcydowali sie na swoja pierwsza trase od Sacramento do Seattle, ktora zorganizowal Duff. W tym momencie Rob Gardner opuscil zespol poniewaz zdaniem Slasha, nie byl na to gotowy. Nie gral tak dobrze zeby moc koncertowac i nie byl "jednym z nich" Zostali bez perkusisty i w tym momencie Slash przypomnial sobie o Stevie i tak oto ostatni z pieciu nam najbardziej znanych dolaczyl do Gnr.
wiec odnoszac sie do klasycznego skladu z 1985 najpierw byl Axl i Izzy, pozniej dolaczyl Duff troche pozniej Slash i na koncu Steven.
Krelke jak dla mnie twoje zestawienie z tamtego czasu jest poprawne.