Pewien młody fan przeżył dzięki Guns N’ Roses jeden z najbardziej pamiętnych wieczorów w swoim życiu.
15 września br. zespół wystąpił w Hard Rock Live w Hollywood na Florydzie
*.
Hard Rock Live to mały obiekt, mogący pomieścić raptem 7000 osób. Dla Gunsów, którzy przeważnie grywają na stadionach, był to więc dość niezwykły koncert.
Jeszcze bardziej niezwykła historia przydarzyła się jednak chłopcu, który w dniu swoich dziewiątych urodzin przyleciał z rodzicami z Bostonu na Florydę, żeby zobaczyć Axla i spółkę.
Jak podaje Reddit, rodzina wykupiła bilety VIP. Nazajutrz po koncercie na tej samej stronie rodzice opublikowali zdjęcie chłopca, który oglądał koncert z boku sceny.
„Polecieliśmy do Hollywood na koncert w Hard Rock, żeby uczcić dziewiąte urodziny naszego syna, i dostało nam się miejsce na scenie!”, napisali rozentuzjazmowani rodzice. „Wielkie wyrazy wdzięczności dla załogi GNR i Teamu Brazil”.
*Wątek dotyczący koncertu w Hollywood:
https://gunsnroses.com.pl/forum/news-20/guns-n'-roses-w-hollywood-na-florydzie-(usa)-15-09-2023-(set)/ Źródło