Autor Wątek: Pogłoski o odejściu Rona  (Przeczytany 38479 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Emma

  • Zasłużeni
  • Garden Of Eden
  • *****
  • Wiadomości: 3850
  • Respect: +2360
Odp: Pogłoski o odejściu Rona
« Odpowiedź #135 dnia: Sierpnia 08, 2015, 01:01:35 pm »
+1
Lol, to jest żałosne. Pytam z czystej ciekawości, bo naprawdę nie wiem co takiego zrobił ostatni skład GNR, żeby mówić o braku szacunku, ale widzę, że tu wszyscy każdy mój post odbierają jak modlitwę do DJa. Akurat ostatni skład miał najlepszy kontakt z fanami zarówno ze sceny jak i poza nią. Nie grali "na odpierdol", przykładali się do pracy, koncerty nie były fuszerką, więc serio nie rozumiem co takiego, poza tym, że nie są Slashem, zrobili, żeby mówić o braku szacunku zespołu? Widzę, że jednak "dzieci neostrady" to stan umysłu i lepiej na*ierdalać hasłami bez pokrycia, które przyniosą plusiki, niż prowadzić rozmowę^^. Ok, nie mam pytań, tylko sugerowałabym adminom zmianę nazwy, bo to zdecydowanie nie jest w tym momencie "forum".

Offline mikus666

  • Newsman
  • Knockin On Heavens Door
  • *****
  • Wiadomości: 423
  • Respect: +441
Odp: Pogłoski o odejściu Rona
« Odpowiedź #136 dnia: Sierpnia 09, 2015, 01:57:12 pm »
+11
"Jestem od ponad 3 lat na tym forum, od 3 lat czytam jak bardzo Ashba wchodzi w tyłek Axlowi i od 3 lat nikt nie podał mi konkretnego, mającego sens argumentu, dlaczego i w jaki sposób miałby to robić. Odnoszę wrażenie, że się go nigdy nie doczekam, bo Wam go po prostu brakuje."

No cóż, czytasz że wchodzi Axlowi w tyłek...bo wchodzi:) Argumenty podawane były na tym forum wielokrotnie, Ciebie natomiast absolutnie żadna argumentacja nie przekona ponieważ jesteś fanką  DJ-a i nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie fakt, że kompletnie brakuje Ci obiektywizmu. Teksty typu "Wam go po prostu brakuje" tylko to potwierdzają. 2+2=4, nie 5 - nawet jeśli bardzo tego nie chcesz. Ja np. jestem fanem Slasha, ale kiedy ktoś mówi, że jest lepszy technicznie niż Bucket, Bumble, Fortus i inni, to wzbudza to tylko delikatny uśmiech.


"To przepraszam, sugerujesz, że miał zamknąć wszystkie interesy, tylko dlatego, że dołączył do zespołu i żeby broń Boże w żaden sposób zyskanie większego rozgłosu nie przyniosło mu promocji firmy? :haha: :haha: :haha: To czemu czepiamy się Ashby, skoro Ron też sprzedaje swoje gadżety, breloczki i inne pierdoły? Proszę Cię, nie ośmieszaj się :haha: I w jaki sposób chciałbyś zmierzyć ile promocji przyniosło mu GNR, a ile SixxAM? Wiadomo, że GNR więcej, ale nadal - co miał zrobić ze swoimi firmami? To, że Ty być może nie słyszałeś nigdy o Ashbie zanim dołączył do GNR, nie znaczy, że nikt o nim nie słyszał. Nikki Sixx jest równie przyciągającym nazwiskiem co Axl Rose, więc DJ anonimowy nie był."

Pokaż mi gdzie napisałem/zasugerowałem, że powinien był zamknąć wszystkie biznesy z okazji dołączenia do GNR.
Nie, Nikki Sixx to nie jest nazwisko tego formatu co Axl Rose i nie ma takiej siły przyciągania, to tylko zaklinanie rzeczywistości.


"Nie chodzi o to czy się powstrzymywał czy nie, tylko o to, że nie wykorzystywał GNR do promocji. Ma prawo mieć biznes poza zespołem i nie widzę powodu, dla którego miałoby to być brak szacunku do kogokolwiek. Jego strona nie krzyczała "hej, jestem gitarzystą w GNR, jeśli jesteście fanami tego zespołu, to musicie tu zajrzeć i zrobić zakupy". To odrębny biznes."

Zamydlasz tylko to co napisałaś wcześniej, że nie nawoływał ze sceny do kupna swoich produktów, co swoją drogą byłoby absolutnym kuriozum.


"Gdyby nie robił aluzji, że odszedł, to nikt sam z siebie by o to nie pytał, bo o tym, że mu się nie podoba marudził od kilku lat, a mimo to nadal w zespole siedział.
Nie mówię, że milczenie zespołu jest ok, ale szopka Rona, zwłaszcza w tej chwili, jest jeszcze gorsza. I nie rozumiem dlaczego nie mogę skrytykować kogokolwiek związanego z GNR, żeby nie dostać od razu odpowiedzi "bo Ashba to..." :facepalm:"

Oczywiście, że możesz krytykować, masz do tego pełne prawo. Kwestia rozbija się tylko o styl w jakim to robisz i w jakim przyjmujesz, lub raczej nie przyjmujesz innej argumentacji. Wycieczki osobiste typu "nie ośmieszaj sie", "człowieku, czytaj ze zrozumieniem", lole, rotfle i (wisienka na szczycie tortu) pokazywanie swojego focha w tytule newsa to poziom piaskownicy, ufam że nie Twój. Zarzuty o polowaniu na plusiki to już czysta komedia.
Analogia z Ashbą nasunęła się sama siłą rzeczy kiedy wystosował oświadczenie o opuszczeniu zespołu, nie widzę nic dziwnego w porównaniach.

Z mojej strony EOT, bo takie przepychanki trwają w nieskończoność. Szczerze więcej luzu i obiektywizmu życzę:)
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 09, 2015, 02:41:05 pm wysłana przez mikus666 »

Offline Emma

  • Zasłużeni
  • Garden Of Eden
  • *****
  • Wiadomości: 3850
  • Respect: +2360
Odp: Pogłoski o odejściu Rona
« Odpowiedź #137 dnia: Sierpnia 09, 2015, 07:23:22 pm »
0
To, co było podawane, to argumenty, które nie trzymają się kupy i najwyraźniej mamy inne definicje włażenia w tyłek. Bo wypowiada się pozytywnie? Bo uważa go za jednego z najlepszych muzyków rocka? Ja też tak uważam i gdy ktoś mnie pyta o Axla, to dostanie bardzo podobną odpowiedź. I to znaczy, że wchodzę Axlowi w tyłek? Że mówi, że to człowiek, który przejmuje się innymi – skoro taki jest, tak jest odbierany przez DJa, to dlaczego miałby o tym nie powiedzieć. W takim samym tonie wypowiada się również chociażby Richard, Frank czy Dizzy, więc może jednak „coś w tym jest”? Jeżeli DJ ma z nim dobry kontakt, kumpluje się itp. to dlaczego na pytania o Axla ( a niestety, dziennikarze są nudni w 3 dupy i w kółko pytają o to samo) miałby opowiadać bajki o tym, jakim to jest złym człowiekiem? Jeżeli lubię kogoś, to dlaczego nie mogę o tym powiedzieć? I o tym też kiedyś pisałam – zapominacie, że DJ wychował się na GNR, więc bycie jego częścią siłą rzeczy jest czymś po prostu zaj*ebistym i trudno się mu dziwić. Myślę, że większość z nas „jarałaby się” na jego miejscu i mówiła, że to spełnienie marzeń. Pomyśl o swoim idolu z dzieciństwa i pomyśl, że możesz z nim współpracować. Zła wizja?
Z zamykaniem biznesu – to po prostu konkluzja do Twojego argumentu „wypromowanie ciuszków sygnowanych swoim pseudonimem, po czym czmychnięcie z zespołu” jako dowodu na to, że nie ma szacunku . Bo po prostu nie rozumiem co ma piernik do wiatraka? To brzmi co najmniej tak, jakby tylko po to do tego zespołu dołączył, a jak już to osiągnął, to z niego odszedł.
Styl w jaki krytykuję? W jakimś temacie kiedyś napisałam, że narzekanie Rona jest już nudne i niech albo odejdzie albo przestanie w kółko marudzić jak mu źle, bo jego kariera solowa cierpi. Że nie jest tak, że bez GNR zostanie bez grosza przy duszy i mimo, że praca mu nie odpowiada, to musi się jej trzymać, bo inaczej rodziny nie wyżywi. Moje zdanie. Zostałam zasypana odpowiedziami jak to jestem żałosna, bo przecież to jedyny muzyk w tym zespole, który przynajmniej nie boi się powiedzieć co myśli. Po chwili oczywiście pojawiły się argumenty o produkcji szlafroków i wchodzeniu w tyłek przez DJa. To chyba nie ja mam problem z akceptacją zdania drugiej osoby.
Focha nie mam, bo to forum mi wisi i powiewa i mam ciekawsze rzeczy w życiu niż przejmowanie się NTSem. Od ponad roku jestem tu tylko dlatego, że zostałam o to poproszona ze względu na braki kadrowe. Tytuł newsa jest po prostu próbą dostosowania się do tego, czego najwyraźniej oczekują użytkownicy. Jak dawałam w tytułach fragmenty wypowiedzi to potem była wielka dyskusja na 3 strony, że kogoś oszukałam, bo myślał, że chodzi o płytę GNR, a tu chodziło o SixxAM i niepotrzebnie czytał wywiad, że robię z forum Onet i Pudelka, albo że „myślałem, że chodzi o Axla, a to o jego ojcu”. Jak daję neutralne „XYZ dla magazynu 123”, to z kolei okazuje się, że to mało przyciągające i jest za mało wejść. Złotym środkiem wydaje się więc zawarcie oczywistości jaka i tak pojawi się w komentarzach, w tym przypadku w kwestii podlizywania się,  I tyle, żadna tajemnica czy prowokacja.
A obiektywizmu mi nie brakuje i niejednokrotnie zdarzało mi się, nawet tutaj, krytykować DJa. Ale dziwnym trafem wtedy nikt tego nie zauważał ;) Jestem po prostu typem, który lubi dyskusje, w których można poznać argument drugiej strony, dlatego często drążę i próbuję się dowiedzieć np. dlaczego muzyk nie może jednocześnie zajmować się projektowaniem ubrań (takie zdanie pojawia się tu często). A że konkretnego argumentu brak, to drążę dalej i nagle okazuje się, że dyskusja rozciąga się na 5 stron i jest wzajemną przepychanką, bo ktoś zamiast napisać konkretnie co miał na myśli, rzuca hasłami o psychofanatyźmie. Przyjmuję argumenty, ale jeśli się z nimi nie zgadzam, wysuwam kontrargumenty – na tym polega dyskusja. Przynajmniej tak mnie zawsze uczono.

Offline slasherr

  • Zasłużeni
  • Garden Of Eden
  • *****
  • Wiadomości: 3776
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +1063
Odp: Pogłoski o odejściu Rona
« Odpowiedź #138 dnia: Sierpnia 09, 2015, 10:22:19 pm »
+10

Offline PGR

  • Reckless Life
  • **
  • Wiadomości: 219
  • Respect: +140
Odp: Pogłoski o odejściu Rona
« Odpowiedź #139 dnia: Sierpnia 10, 2015, 12:44:19 am »
+10
Wątek związany z Ronem, ale zrobił się mocno 'ashbowy'. Emma, szanuję Twoje zdanie, masz do niego prawo, bo po to jest forum. Ok, nawet jeśli się z Twoimi poglądami w kwestii tego tematu nie zgadzam. Po pierwsze, to co już napisał mikus666. Mam takie wrażenie, że tam gdzie przewija się wątek DJ Ashby, czuć z Twoich postów na odległość fanowskie zacietrzewienie, a nie choćby namiastkę obiektywizmu. Ciężko wtedy przebiega komunikacja dwóch stron, co widać tutaj ;) Poza tym piszesz o przywiązaniu do fanów, że Ron "be", bo się nie pożegnał. Pamiętasz jak odchodzili członkowie z tego zespołu? To jest GNR, zobacz jak cichaczem, wręcz tylnymi drzwiami odpadł Robin, którego zastąpił DJ Ashba - on i wielu poprzedników nie pisało elaboratów, ale nikt nie wspominał o braku szacunku itd. Sorry, ale czy muzyk ma stać się dla nas bliższy i mamy go bardziej szanować, bo napisał dla fanów zespołu więcej listów niż riffów? Mniejsza już o to, że w wielu przypadkach taką "miłość do fanów" traktuję tylko jako PR-owy mit.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 10, 2015, 12:46:56 am wysłana przez PGR »

Offline Śpiochu

  • Global Moderator
  • One In A Million
  • *****
  • Wiadomości: 5046
  • Płeć: Mężczyzna
  • Hail to the chief!
  • Respect: +1702
Odp: Pogłoski o odejściu Rona
« Odpowiedź #140 dnia: Sierpnia 11, 2015, 04:13:28 pm »
+2
Oficjalny komunikat moderatora:

Rozumiem emocje, które w tym temacie przybrały taki a nie inny kształt ale przypominam, że szacunek należy się każdemu a kłócić możemy się w cywilizowany sposób. Dlatego też, jeśli ktoś chce dostać upomnienie to niech wrzuca kolejne zdjęcia o bólu zadka, albo nadal zaprasza na ring. Regulamin tego zabrania i nie zmuszajcie mnie, żebym musiał do niego zaglądać.
...jeśli powyższy komentarz wydaje Ci się zbyt poważny, to zmień zdanie.
GNR
Warszawa 15.07.06, Praga 27.09.10, Rybnik 11.07.12, Gdańsk 20.06.17
Slash
13.02.13, 12.02.19, 16.04.24

Offline Douger

  • Garden Of Eden
  • ********
  • Wiadomości: 3984
  • Płeć: Mężczyzna
  • Dżentelmenel
  • Respect: +1242
Odp: Pogłoski o odejściu Rona
« Odpowiedź #141 dnia: Sierpnia 14, 2015, 02:14:33 pm »
+1
Ron Thal vs DJ ASHBA. So fakin serious.
http://drwale.blogspot.com/

Powyższy komentarz ma formę żartobliwą. Proszę nie brać go na poważnie.

Offline hkt

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1031
  • I would've thought you could be more of a man
  • Respect: +941
Odp: Pogłoski o odejściu Rona
« Odpowiedź #142 dnia: Września 04, 2015, 10:24:04 pm »
0
wot  :???: :???: :???:
Powyższy post jest zgodny z tematem.

Offline mafioso

  • Marketing
  • Street of dreams
  • *******
  • Wiadomości: 12075
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +2216
    • As Koncertowy
Odp: Pogłoski o odejściu Rona
« Odpowiedź #143 dnia: Listopada 08, 2015, 08:45:05 am »
+3
Dziękujemy, że nas uświadomiłeś bo do tej pory żyliśmy w głębokiej niewiedzy.

Offline Zqyx

  • Newsman
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 34750
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger. They just..."
  • Respect: +3455
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: Pogłoski o odejściu Rona
« Odpowiedź #144 dnia: Stycznia 08, 2016, 05:48:13 pm »
0
Niejaki Craig Duswalt twierdzi że powrót GnR w oryginalnym składzie to kwestia ... dwóch lat.

Prorok ;) Swoją drogą, w świetle ostatnich wydarzeń kwestia odejścia/ zrezygnowania z usług Rona rysuje się w ciut innych barwach, nie sądzicie? :)
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

Offline Douger

  • Garden Of Eden
  • ********
  • Wiadomości: 3984
  • Płeć: Mężczyzna
  • Dżentelmenel
  • Respect: +1242
Odp: Pogłoski o odejściu Rona
« Odpowiedź #145 dnia: Stycznia 08, 2016, 07:37:39 pm »
+1
Sama kwestia tak, ale sposób w jaki to zrobiono - nie.
http://drwale.blogspot.com/

Powyższy komentarz ma formę żartobliwą. Proszę nie brać go na poważnie.

Offline Hubik

  • Zasłużeni
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 15174
  • Płeć: Mężczyzna
  • Edomaniak
  • Respect: +1493
Odp: Pogłoski o odejściu Rona
« Odpowiedź #146 dnia: Stycznia 08, 2016, 07:41:46 pm »
0
A w jaki sposób zrobiono? On nie odszedł sam?

Offline sunsetstrip

  • Scraped
  • **********
  • Wiadomości: 8635
  • 17000 postów
  • Respect: +4368
Odp: Pogłoski o odejściu Rona
« Odpowiedź #147 dnia: Stycznia 08, 2016, 07:56:56 pm »
0
formalnie to on ciagle jest w GNR  :_:
NAJBARDZIEJ KONTROWERSYJNY

"I once bought a homeless woman a slice of pizza who yelled at me she wanted soup."
Axl Rose


Offline Canis_Luna

  • Global Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 16009
  • Płeć: Kobieta
  • Nice girls don't play rock n' roll ;)
  • Respect: +4573
Odp: Pogłoski o odejściu Rona
« Odpowiedź #148 dnia: Stycznia 08, 2016, 08:04:24 pm »
0
Jeśli wiedział o reunionie to po "odejściu" i chwilę przed nim mógł się o zespole wypowiadać trochę cieplej, moim zdaniem :P
"Are you gonna bark all day, little doggy, or are you gonna bite?"



"There's no place like the jungle run by Mr. Axl Rose, and there never will

Offline sunsetstrip

  • Scraped
  • **********
  • Wiadomości: 8635
  • 17000 postów
  • Respect: +4368
Odp: Pogłoski o odejściu Rona
« Odpowiedź #149 dnia: Stycznia 09, 2016, 04:19:48 pm »
+1
zreszta ani BBF ani Stinson nie powiedzieli wyraznie - nie jestem juz czlonkiem GNR

jedyny ktory mial jaja w tej sytuacji to ten jakze czesto wysmiewany emo-Ashba
NAJBARDZIEJ KONTROWERSYJNY

"I once bought a homeless woman a slice of pizza who yelled at me she wanted soup."
Axl Rose


 

7 lat Rona w Gn'R

Zaczęty przez Zqyx

Odpowiedzi: 14
Wyświetleń: 7430
Ostatnia wiadomość Maja 14, 2013, 03:55:00 pm
wysłana przez JackW