No siema,
Zdobyłem sie na wielki gest, i przepisałem owy artykuł z jpg do notatnika, a nastepnie wrzuciłem w google translator.
pg 1)
pg 2)
Jest to artykul na temat dwoch koncertow : 01.01.2001 Las Vegas i 15.01.2001 Rio
Artykul mozna podzielic na 3 czesci
1) Co Axl robil przed koncertem w Rio?
ODP : Byl w hotelu, pił tequile, siedział przy basenie, podpisywał pamiatki, obgadywał ex-GNR (Izzy nie umiał piosenek wiec roadies wyłączali sprzęt , Duff miał ataki paniki i histerii, Slash w 1992 umarł i miał taki zastrzyk z adrenaliny jak typiara w Pulp Fiction, a Adler spadał z krzesła podczas nagrywania Civil War) . Oprocz tego Axl miał kaprysy typu : przemeblujcie mi ten pokój w ktorym i tak nie spędze ani minuty.
2) Opis koncertu w Rio - co miał ubrane, co grali plus nic nie znaczące opinie (aczkolwiek jedna ciekawa, że new GNR mialo fajną technike,ale wygladali jak zgraja przebieranców bo kazdy muzyk prezentowal inny styl)
3) Opis koncertu w Las Vegas - co grali, ze Axl dał rade
i w tej pierwszej czesci jest taki fragment jak Axl opowiadał fanom na pytania przy basenie. I powiedzial, ze na Chin Dem jedna piosenka jest dedykowana J. Lennonowi (zapewne Catcher), a jedna jest o molestowaniu dzieci.
A potem powiedział, że :
- drugi album GNR ma sie nazywac "P.R.L. " (autor artykułu dał po tytule znak zapytania, jak by nie bł pewien czy dobrze uslyszał)
I tu sie rodzi moja zapowiedz do rozmowy
- A co jesli Axl napisal drugi album GNR nie o Chinskiej Demokraji tylko o Polskiej Komunie? Przeciez stylowo by pasowało, tytułowo też
Co myslicie?
Pierwsza osoba, ktora odpowie "TAK" i pierwsze ktora odpowie "NIE" dostanie ode mnie za darmo po kopii nowego albumu GNR, gdy sie on okaże