Wydaje mi się, że najmniej docenianymi kawałkami Gunsów są mimo wszystko Estranged i Coma. Utwory te, mimo iż doceniane są przez fanów, wśród szerszej publiczności fanów rocka przeszły bez większego echa <_< ... W dodatku Coma kojarzy się wielu osobom już tylko z zespołem o tej nazwie, czego wolę nie komentować
.
Hitami na miarę PC mogły stać się wg mnie chociażby Rocket Queen i Mr. Brownstone.
Odnoszę wrażenie, że mało docenianymi utworami są: Bad Obsession, Breakdown, Dead Horse (czego pojąć nie potrafię
), One In A Million, You Aint The First...
Gdyby nie kontrowersyjny tekst One In The Million zostałoby o wiele lepiej wypromowane - genialny kawałek
.