Trudno wybrac, bo wszystkie są wspaniałe, ale ja na 1 chyba jednak obstawię Don't Cry. To pierwsza piosenka gunsów jaką usłyszałam, nigdy mi się nie znudzi, jest bezbłędna. Teraz będę oryginalna, bo na następnych pozycjach dam właśnie wspomniane Bad Apples (strasznie kocham tą piosenkę, ona mi zawsze poprawi humor, chociaż tekst nie jest jakoś nisamowicie wesoły) i You Ain't the First, bo też moim zdaniem optymistyczna jest
no i to 3 piosenka z Use Your illusion którą usłyszałam, bo po Don't cry i November rain było długo długo nic (składanka mi wystarczała na jakiś czas i nie szukałam nowych utworów). Uwielbiam jeszcze Garden Of Eden (całokształt jest ganialny
) i Double Talkin Jive (fajna końcówka która mnie zaskoczyła). No, to chyba tyle