burza loków,
już niedługo tylko na zdjęciach, no chyba że będzie robił sobie przeszczepy i te wszystkie zabiegi
"Jeżeli kiedykolwiek wyłysieję, to się zabiję!" <-Slash
Nie bez przyczyny sobie biorę Róża na bierzmowanie
...jeszcze raz chyba nie wytłumaczyli wam jaki jest cel brania sobie imion na bierzmowanie...i tak i tak bierze się po dziadku/babci/wujku ale żeby wokalista Gunsów? u mnie każdego pytali dlaczego takie imię, kilku musiało zmieniać z Kwadratów i Monitorów (jakoś tak). koniec offtopa
No ja musiałam napisać podanie w oparciu o życiorys świętej. Także uzasadniłam.
Oj poza tym to imię i tak mi się podobało.
a wg mnie nie musisz sie tłumaczyć, bierze się imie świętego, którego chcemy naślodować, czy cos takieg (iść jego drogą czy coś tam) a Gunsi dla mnie są święci!
Z resztą nieważne
Ozzy jak był młody to calkiem ładny facet był z niego, było na czym oczy zawiesić, a tu głosuję na Axla za jego powalający uśmiech
Nie... przynajmniej dla mnie Ozzy ma wyjątkowy defekt jeśli chodzi o urodę... nadrabia za to muzyką
Stwierdzam, że jednak, mimo wszystko na pierwszym miejscu jest
Slash , bosko pali, gra, uśmiecha się, mówi, patrzy, stoi, chodzi... kurcze, wg jest nieziemski... a przynajmniej za młodu był...
Axla wielbię, ale czasem wkurza mnie jego charakter a jak wiem o tym jacy są ludzie o których mówię, to niestety często jeśli chodzi o urodę to nie potrafię być subiektywna...
Duffa tez jest świetny, ale... nie, w sumie nie wiem czemu głosowałam na Slasha a nie na Rosa... Coś mnie do ukośnika ciągnie... może dlatego, że ma własny klawisz na klawiaturze?
Izzy... nie mój typ... jest za cichy jak dla mnie...
Steven... nie da sie go nie lubić, ale nie powiedziała bym, że jest chodzącym seksem
mówię tylko o składzie z AFD - bo to moja ulubiona płyta i ich najlepszy (wg mnie) skład