Autor Wątek: Jak dowalić Axlowi?;P  (Przeczytany 54100 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline get_in_the_ring

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1514
  • Płeć: Mężczyzna
  • jestem hardkorem
  • Respect: +22
Odp: Jak dowalić Axl'owi?;P
« Odpowiedź #135 dnia: Sierpnia 13, 2009, 03:13:18 pm »
0
Amen. Niesamowicie wzruszająca scena to była.


Nie mam certyfikatu! :o

Slash skończył sie na Kill 'em All.
 

Offline dorota40

  • Knockin On Heavens Door
  • ****
  • Wiadomości: 400
  • Płeć: Kobieta
  • Respect: +6
Odp: Jak dowalić Axl'owi?;P
« Odpowiedź #136 dnia: Sierpnia 13, 2009, 04:41:06 pm »
0
może ja też dodam od siebie...
Opisana wcześniej martyrologia z życia Axla była poniekąd na własne życzenie, więc?Mam osobiste odczucie że wrodzona niechęć do mediów na stare lata najnormalniej procentuje.jeszcze jedno: zawsze lubił oklaski i pochlebstwa a odwdzięczał się dziwactwami i nieprzyjemną kapryśną ekscentrycznością. To nie jest łatwy zestaw do przełknięcia
Zapamiętałam takie jedno zdanie związane z wypowiedzią Pana Rose na temat wydania Ch.D./nie przytoczę dosłownie/"...no to macie ta swoją płytę..."słowa wypowiedziane z sarkazmem i   zapalczywością/ typowy wkurw w Jego stylu/.No...krótko mówiąc gość jest na tym etapie zycia zupełnie niemedialny i już.
Trochę śmieszne wydają się ubolewania fanów nad biernością naszego bohatera.Dlaczego?ponieważ ten facet zawsze był zbuntowanym i przekornym dzieckiem i im więcej od niego oczekują tym bardziej się odsuwa w cień.  Ma natomiast wielkie EGO poniekąd uzasadnione i prawo żeby robic w życiu to na co ma ochotę.I to sie dzieje. 
Szaleńczy pęd młodości ma juz dawno za sobą, teraz czas na relaks-byc może nigdy sie nie kończący...Nie ma powrotu do przeszłości a przyszłość pełna jest nowoczesnych zabawek które Axla ciekawią, zajmują, pozwalają na swobodę i nieskrempowanie w eksperymentowaniu w domowym laboratorium.
W jego przypadku nie ma powodów do rozpychania się w życiu w poszukiwaniu kasy, w końcu tak naprawdę jest sam. Może  gdyby pojawiła się na jego drodze  jakaś miłość, odzyskałby chęć do działania, tworzenia i  dzielenia się swoja muzyką z innymi/patrz:fanami i fankami/. Tylko miłości bywają różne więc pytanie jest takie co lub kogo mógłby pokochać?
A moze matczyna miłość jaką mu daje jego agentka zupełnie zaspokaja jego oczekiwania w sferze emocjonalnej?bo o ekscesach z przeszłości chyba już mowy być nie może/?/
Mam wrażenie ze rockowy styl życia już-a może nareszcie Go nie bawi a wręcz męczy i wywołuje "stare demony"od których naprawdę chciałby się w końcu uwolnić...pzdr D40
 

Offline Artur78

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 2131
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +285
Odp: Jak dowalić Axl'owi?;P
« Odpowiedź #137 dnia: Sierpnia 13, 2009, 05:11:20 pm »
0
Dokładnie :D.Axl cieszy się życiem w dostatku i spokoju.Wytwórnia,dziennikarze,większość fanów,starzy kompani,naciski,oczekiwania,shobiznes....a on żyje sobie w dostatku,spokoju gdzieś tam mając to wszystko już dawno w dupie. :D

Offline Zqyx

  • Newsman
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 34779
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger. They just..."
  • Respect: +3467
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: Jak dowalić Axl'owi?;P
« Odpowiedź #138 dnia: Maja 17, 2012, 08:43:21 am »
0
Tyle ile ten człowiek wycierpiał, kiedy każdy go skreślił, kiedy prawie wszyscy go opuścili nie da się opisać w kilku słowach. Wyobrażam sobie, jak ciężko musi być gdy jesteś ze wszystkimi na koncercie, a zupełnie sam w domowym zaciszu, bez zrozumienia, akceptacji...Tyle i nic więcej ode mnie.

Trochę poszatkowałem to,co napisałeś,ale myślę,że mnie za to nie zbanujesz ;)

Dawno,dawno temu usłyszałem fragment Madagascaru. Nie rozumiałem tekstu,ale wczułem się w klimat - i zobaczyłem to wszystko. Zgadza się - z takich,czy innych powodów wszyscy,na których mu zależało opuścili go - czasem miał w tym swój udział większy,czasem mniejszy,ale stało się jak się stało. Rzecz w tym,że paradoksalnie łatwiej mu może być na scenie - wśród fanów,którzy go uwielbiają,niż w mniej lub bardziej pustym kokonie domowym. I jeśli "dowalam" Axlowi,jeśli "dowalam" Gunsom,to nie dlatego,że nienawidzę tych gości,że mam coś do Rose'a osobiście. Nie,wręcz przeciwnie. Chodzi jedynie o to,że jego powrót,po tym wszystkim,co przeżył,gdy praktycznie sam musiał budować zespół od nowa zasługuje na więcej uwagi niż migawka w Teleexpressie. (To,na ile przyczynił się do tego,że różne osoby odeszły pozostanie już na zawsze między nimi i nie zamierzam tego roztrząsać) Tyle,że sam Axl tego chyba nie chce... Szkoda po prostu. Czy to jest dowalenie? Nie sądzę.

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Jesteśmy na początku nowej trasy. Axl znowu się spóźni, znowu będzie grał covery, w zespole wciąż nie ma Slasha, na horyzoncie wciąż nie ma nowej płyty, a więc powody do "dowalania" są ;) Jeśli ktoś szukał odpowiedniego tematu, żeby go dodać do ulubionych :P to już znalazł. W końcu to forum Guns n' Roses, a nie Slasha, więc nie widzę powodu, żeby zwolennicy Axla mieli być dyskryminowani w tak poważnej kwestii, jaką jest dowalanie. Wylewajcie swój żal na powtarzające się "od wieków" tematy krytyczne wobec Axla tutaj, a w tematach newsowych trzymajmy się tego, o czym traktuje dany news.

Jak dowalić Axlowi?;)  Prosto ;) Jaki pięćdziesięciolatek tańczy na stole? ;)
Mam wrażenie ze rockowy styl życia już-a może nareszcie Go nie bawi a wręcz męczy i wywołuje "stare demony"od których naprawdę chciałby się w końcu uwolnić...pzdr D40

Potwierdzeniem tego jest taniec na stole w Moskwie ;)
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

Offline Witek

  • Administrator
  • Scraped
  • ******
  • Wiadomości: 8790
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +500
    • http://bulak.home.pl/blog
Odp: Jak dowalić Axlowi?;P
« Odpowiedź #139 dnia: Maja 17, 2012, 08:43:30 am »
0
Podjrzewam, że kilku by się znalazło :)

Offline Zqyx

  • Newsman
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 34779
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger. They just..."
  • Respect: +3467
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: Jak dowalić Axlowi?;P
« Odpowiedź #140 dnia: Maja 17, 2012, 08:52:10 am »
0
Zwłaszcza w Moskwie :D
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

Offline mafioso

  • Marketing
  • Street of dreams
  • *******
  • Wiadomości: 12080
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +2221
    • As Koncertowy
Odp: Jak dowalić Axlowi?;P
« Odpowiedź #141 dnia: Czerwca 20, 2012, 09:20:35 pm »
+2
Jeszcze nie miałem tej niezwykłej przyjemności dowalenia Axlowi tak jak mu się należy. Wiem, że bardzo duża część użytkowników patrzy na poczynania Pana Rose zupełnie bezkrytycznie, niczym sekta Mr Jarmo z HTGTH ;]

Podzieliłem sobie dowalanie na podpunkty:
1. To o czym mówią teraz wszyscy - głos Axla na obecnej trasie w większości kawałków brzmi dramatycznie - padają różne określenia: Mickey Mouse, kot po kastracji itp. Axlu co się stało z głosem Twym ? Czy nie słyszałeś się zanim ruszyłeś w trasę ? A jeśli tak to czemu wogóle ją zaczynałeś - może warto było przełożyć kilka pierwszych występów i znaleźć czas na ćwiczenia, które wprowadziłyby Twój głos na poziom z 2006 czy chwilami z 2010 roku ? Dla mnie to jest brak szacunku dla fanów, którzy płacą ciężko zarobione pieniądze, żeby zobaczyć swojego idola w najwyższej formie, a dostają "piszczącą królewnę". Nie wierzę, że Axl sam tego nie słyszy - bo prawda jest taka, że tylko on może zmienić ten stan rzeczy. Nikt w zespole nie zwróci mu uwagi, że źle brzmi na żywo bo ryzykuje focha (a może i coś więcej) ze strony Pana Rose'a.

2. Axl jest gruby - po prostu ! Możecie temu zaprzeczać, ale fakty świadczą o tym, że Rose się roztył. Jest to o tyle dziwne, że ma wielki wysiłek fizyczny co 2-3 dni (3 godziny koncertów + obciążenie strun głosowych), porównywalny z obciążeniami zawodowych sportowców. Jakim więc cudem konsekwentnie utrzymuje kilkukilogramową nadwagę ? Jest to dla mnie niezrozumiałe. Wynika z tego, że między koncertami niezdrowo się prowadzi.

3. Zarzut dotyczący braku informacji o przyszłości zespołu. Taka informacja może się pojawić tylko od Axla. Inni członkowie zespołu robią świetny PR, mówią o tym, że chcą płyty itd. Ale to tylko PR, czyli mówienie o niczym, żeby podtrzymać zainteresowanie słuchacza.
Żeby nie było - nie wymagam od Axla pojawiania się w wywiadach, telewizjach śniadaniowych czy prowadzenia aktywnie konta na Facebooku. Chcę tylko usłyszeć krótką informację raz na jakiś czas "plany zespołu są takie i takie". Albo "w najbliższym czasie nie zamierzamy nic robić". Lub "zamierzamy koncertować najbliższe 12 lat - w tym czasie nie macie co liczyć na nową muzykę". W tej chwili ma do tego znakomite medium jaką jest strona internetowa zespołu, idealna do wydawania oficjalnych oświadczeń.
A jeżeli fani widzą, że nie jedyna osoba decyzyjna w zespole nic nie mówi to wątpią czy ten zespół ma jakąkolwiek przyszłość poza objechaniem kuli ziemskiej po raz kolejny i kolejny ...
Ale cudów w tej kwestii się nie spodziewam, bo Axl ma wszystko w dupie od dawna i uważa, że na wszystko ma czas a "ciemny lud" (czyli mega cierpliwi fani) i tak kupi wszystko to co on im zaproponuje.

4. Nie wiem czy to tylko moje spostrzeżenie, ale wydaje mi się, że w Axlu ostatnimi czasy brak energii i entuzjazmu. Brak mu humorystycznych gadek na scenie, brak mu ikry w dowalaniu wrogom. Nie wiem z czego to wynika. Może męczą go jakieś problemy o których zapewne się nie dowiemy. Widzę, że Axl jest tym wszystkim zmęczony. A może się mylę ? Śledząc trasę można zauważyć, że trochę spokorniał, chociaż nadal jest spóźniającym się dupkiem :P

Na razie tyle, ale z pewnością później jeszcze coś dorzucę. Teraz możecie dowalać mi :D

Offline Hubik

  • Zasłużeni
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 15183
  • Płeć: Mężczyzna
  • Edomaniak
  • Respect: +1539
Odp: Jak dowalić Axlowi?;P
« Odpowiedź #142 dnia: Czerwca 20, 2012, 09:35:41 pm »
0
Z pierwszym Twoim punktem trudno się nie zgodzić. Wydaje mi się, że by mu korona z głowy nie spadła jakby przed trasą troszkę pośpiewał i się przygotował do trasy lub wpadł na soundcheck. Oczywiście nie mam pojęcia czy tak nie jest, ale wydaje mi się, że gdyby tak było to raczej by tak nie brzmiał. Może to się sprawdzało w latach 90-tych, ale teraz niekoniecznie. Axl pozostaje jednym z ważniejszych idoli w moim życiu, ale czasem naprawdę żal go słuchać na koncercie. O wyglądzie już nie wspominając, ale to akurat rzecz gustu.

Jeśli chodzi o Twój punkt trzeci to po części również się z nim zgadzam. Tak jak napisałeś - czasem mógłby się wysilić i potwierdzić (lub nie) to co gadają inni z zespołu na temat płyty. Oczywiście nie chodzi mi o zasypywanie tak informacjami aby Axl mi wypadał z lodówki. Jednak skromne zdanie typu: "Po zakończeniu trasy planujemy wejść do studia i popracować nad materiałem, który posiadamy" mi by w zupełności wystarczyło; nawet jeśli to by była niewiążąca informacja.

Natomiast jeśli faktycznie tak jest jak piszesz - "że w Axlu ostatnimi czasy brak energii i entuzjazmu", to obawiam się, że jak to się potwierdzi i się nie zmieni nic w tym podejściu, to możemy po zakończeniu trasy na jakiś czas zapomnieć o czymkolwiek ze strony zespołu jeśli chodzi o koncertowanie i nową płytę.

No, ale to tylko moje przemyślenia, które na pewno się nie sprawdzą. Przynajmniej fajnie by było.

Offline Nieuchwytny

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1902
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +60
    • lans.fm
Odp: Jak dowalić Axlowi?;P
« Odpowiedź #143 dnia: Czerwca 20, 2012, 09:52:46 pm »
0
nie ma co dowalac bo to wszystko prawda, dlatego według mnie axl powinien przestać odwalać szopke, grac na trasie 100% ChD + jakieś hiciorki które dobrze brzmią, a potem wpaśc do studia :) tym razem imo niekończącą się trasą axl zwyczajnie przegiął, bo poza paroma fajnymi sytuacjami wygląda to jak zwyczajne wyciskanie ostatnich soków z marki której jest właścicielem. o ile wczesniej, do odejścia bucketa, w tym zespole była jakaś magia połączona z ogromnym talentem to teraz, mimo rona i richarda, obecny skład nic nie reprezentuje, zwyczajnie jest akceptowalny bardziej niż koleś z kubełkiem, makijażem itd przez mase. obawiam się ze nawet jeśli słynna trylogia istnieje, to nie zostanie wydana, a axl ogłosi zawieszenie lub koniec kariery, bo chyba już nie wiąże go żaden kontrakt z geffenem.

Offline JackW

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1175
  • Respect: +52
    • Poznaj Republikę Czeską
Odp: Jak dowalić Axlowi?;P
« Odpowiedź #144 dnia: Czerwca 20, 2012, 10:16:01 pm »
0
Nie zgodzę się z argumentem z otyłością, prowadzi się pewnie nie najlepiej, ale też postarzał się bardzo, porównując go z 2007 i 2009 to strasznie zdziadział to fakt, ale widocznie przyszedł taki moment, że stał się stary i tyle, może mu się nie chce trzymać formy, jego sprawa, w sumie lista życzeń na koncert sugeruje, że się obżera :d ale jak będziemy mieli po 50 lat też pewnie nie będziemy w wymarzonej formie, więc można mu odpuścić :) Co do wokalu też się nad tym dzisiaj zastanawiałem, 2006 bardzo dobry był, 2007 mega! nie wiem czy słuchaliście nagrań z trasy po Japonii, ale chrypa pierwsza klasa, potem 2009 dobry i 2010, poza gorszymi momentami, wymiatał, a teraz? dolne partie śpiewa dobrze, ale wysokie, gdzie by potrzeba pierdolnięcia po prostu piszczy i moim zdaniem wynika to zaniedbania, trasa też bez sensu, powinni po trasie 2010 wydać płytę a nie odcinać kupony :d
2006, 2010, 2012, 2016, 2017, 2018

Offline arkadiusss

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 614
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +52
Odp: Jak dowalić Axlowi?;P
« Odpowiedź #145 dnia: Czerwca 20, 2012, 10:22:48 pm »
+2
Na 95% nie będzie mnie i mojej dziewczyny jednak w Rybiku i w 95% to wina Axla.
Wnerwia mnie to, że piszczy zamiast śpiewać. Wkurza mnie, że jeśli bym pojechał to co najmniej 80% setu to to samo co 2 lata temu w Pradze. Że zespół mimo świetnych, naprawdę świetnych muzyków tylko odgrywa stare numery i ChD, bo Axlowi się nie chce ani dokończyć kawałków które ma, ani zrobić nic nowego. Wkurza mnie, że mając kilkadziesiąt świetnych piosenek jak Coma, czy idealnie pasujący do jego obecnych warunków głosowych Bad Obsession i tak nie ma żadnych niespodzianek w setliście. Wkurza mnie ciągłe spóźnianie, a tłumaczenie, że to jest rock n roll mam gdzieś i dziękuję za takiego rock n rolla. Do pół godziny rozumiem, więcej to zwykłe chamstwo.
Najgorsze jest dla mnie to, że robi się coraz większym chamem i po prostu jest mi go coraz bardziej żal.
Nie będę się już rozpisywał na temat Slasha, czy praw do nazwy, bo to nie na moje nerwy.

Offline eXtreme

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1917
  • Płeć: Mężczyzna
  • sick love never dies!
  • Respect: +218
Odp: Jak dowalić Axlowi?;P
« Odpowiedź #146 dnia: Czerwca 20, 2012, 10:42:28 pm »
0
Sorry, ale dla mnie ktoś kto kupuje bilety na Gn'R (nie wiem czy na GC, jeśli tak to tym bardziej) i myśli, że zobaczy coś czego nie widziano od dawna to chyba żyje jakimiś niespełnionymi złudzeniami. Była już do końca tamtego roku pierwsza część trasy, wiadomo w jakiej formie wokalnej czy fizycznej jest Axl. Jak można się w ogóle spodziewać jakichkolwiek zmian. Fakt, sam liczyłem na jakiś nowy stuff i to jedyne co mogę mieć za złe Axlowi. Ale kupując bilety dobrze wiedziałem na co się wybieram i nie oczekiwałem (i wciąż nie oczekuję) cudów. Jestem przekonany, że Gunsi nie wyjdą przed 23 na scenę i...dobrze mi z tym. Axl w wielu momentach nie wyrabia wokalnie? Wiedziałem i wiem o tym cały czas. Robiąc inwestycję, a tym przypadku można tak to nazwać, należy samemu odpowiedzieć sobie na pytanie, czy jest się tego pewnym i czy się tego chce. A narzekanie potem na Axla i inne duperele to usprawiedliwianie swojej własnej głupoty i jakiś tam marzeń czy innych tego typu pierdół. Niestety taka jest prawda i nie ma co zwalać winy na Axla. Jest jaki jest i wybierając się na koncerty nawet za rok od dziś wiem czego się spodziewać. Trochę to smutne, ale to moja decyzja i wyłącznie moje takie czy inne widzimisię.

Offline Reno

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1138
  • Płeć: Mężczyzna
  • I don't have Patience
  • Respect: +53
Odp: Jak dowalić Axlowi?;P
« Odpowiedź #147 dnia: Czerwca 20, 2012, 11:08:14 pm »
-2
Nikomu nie będę dowalał bo twierdzę, że to, że wylewamy swoje żale na kogoś, kto nie może się sam obronić nie ma najmniejszego sensu. Otwarcie przyznaję, że lubię Slasha ale nie należę do tego obozu, który mimo wszystko jedzie po Axlu dla samego jechania. A teraz parę odpowiedzi na zarzuty Mafioso. Nie próbuję usprawiedliwiać Rose'a bo nie jestem jego adwokatem i go zwyczajnie nie znam osobiście, ale mam nadzieję, że zrozumiecie mój punkt widzenia.


Ad 1. Jeśli chodzi o ludzki głos to powiem tak, możliwości wokalne maleją z wiekiem i nie możemy liczyć na to, że za dwadzieścia parę lat będziemy mieli głos jak słowik jeśli nie będziemy o niego dbać. Niestety nasz głos z wiekiem się obniża i tylko odpowiednie wydobywanie go z siebie pomaga by był użyteczny na lata. Nie wiem jak to jest u Axla bo nie minie to oceniać ale jak wszyscy wiecie, to rockowcy raczej nie zwracają uwagi na to jak śpiewają tylko większość „drze japę” jak popadnie (nie mówię, że tak robi Axl). Tu akurat uważam tak samo jak mafioso, Axl powinien poćwiczyć trochę a nie robić coś co może mu już nie sprawia przyjemności. \\\\wiem coś o tym bo sam śpiewam w chórze. Chociaż mam nadzieję, że w Polsce będzie lepiej.

Ad 2. A który wokalista rockowy dobrze się prowadzi. Alkohol, narkotyki i inne używki z wiekiem wychodzą na jaw i raczej nie odgrywają one pozytywnego wpływu na organizm. Każdy z nas traci formę z wiekiem. Pewnie to samo dotyczy Axla. Szkoda, że zaprzestał dbania o swój wygląd ale z tego co o nim czytałem nkt go do tego nie zmusi.

Ad 3 i 4. No cóż Axl od początku chyba uważał się za wielką gwiazdę i raczej wszyscy się do tego przyzwyczaili. Może tak właśnie chce utrzymać przy sobie rzesze fanów i trzymać ich w niepewności by kolejna płyta zespołu odniosła sukces. Tak naprawdę nie możemy od niego oczekiwać cudów. Ktoś kiedyś dobrze napisał, że z Guns N’ Roses nigdy nic nie jest pewne i nie da się nic zaplanować. I Axl robi wszystko by dalej tak było, a że widzi, że fani się na to zgadzają to tak robi. Co do zmęczenia to nie wiemy z czego ono wynika, może (co by było najgorszym scenariuszem) Axl jest na coś chory i chce by fani zapamiętali go jako tego, który do końca swego życia pozostał w trasie i dawał koncerty. Nie zdziwiłbym się gdyby Axl był po prostu zmęczony samymi koncertami, w końcu przenoszenie się z miejsca na miejsce i nie spanie w nocy zawsze wpływa niekorzystnie na organizm i po Axlu to widać. Uważam, że nie ma za co jechać na niego za zmęczenie, ono po prostu zawsze się pojawia jeśli ktoś przeholuje ze swoją wytrzymałością fizyczną.

Zaprzedałem duszę gitarze. Gdybym teraz przestał na niej grać, nie byłoby dla mnie miejsca na świecie.
~ Slash

Offline JackW

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1175
  • Respect: +52
    • Poznaj Republikę Czeską
Odp: Jak dowalić Axlowi?;P
« Odpowiedź #148 dnia: Czerwca 20, 2012, 11:08:32 pm »
+1
Ja nie żałuję ani złotówki z dwóch stów zainwestowanych w bilet, jaram się tym koncertem, mimo, że to mój trzeci i poza Estranged, DC i CW, Motvation i So Glad już wszystko słyszałem live, czekałem już kilka godzin na Axla w Pradze, teraz wcale mi na czasie nie zależy bo pociąg mam po 4, ale prawda jest taka, że spodziewam się najgorszego koncertu z tych trzech wokalnie i myślę, że jakaś w tym wina Axla jest, że zaniedbał swoje gardło między trasą 2010 i 2011, szkoda bo potrafi skopać tyłki, a będzie piszczał
2006, 2010, 2012, 2016, 2017, 2018

Offline CC

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 822
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sometimes I need some time... all alone
  • Respect: +426
Odp: Jak dowalić Axlowi?;P
« Odpowiedź #149 dnia: Czerwca 20, 2012, 11:30:15 pm »
0
Reno, ad. głosu, pierwszy przykład, jaki mi przyszedł na myśl:

<a href="http://www.youtube.com/watch?v=YJlqK7TVWWc" target="_blank" class="aeva_link bbc_link new_win">http://www.youtube.com/watch?v=YJlqK7TVWWc</a>


Ile lat mają Edek i Chris, to chyba wiemy - są właściwie Axla rówieśnikami.

Wiadomo - różni ludzie różnie się starzeją, ale Axl, jak na 50 - latka, nie ma prawie wcale zmarszczek, posiada w miarę bujne włosy, dobrą cerę, mimo nadwagi, całkiem niezłą kondychę, no i oczywiście zachowanie. Krótko mówiąc - nie wygląda i nie czuje się 50-latkiem.

Dlatego dopuszczam do siebie myśl, ze Kierownik może jako dziadek nie brzmieć jak za czasów Iluzji, ale na Boga, gdyby Rudy zechciał dać z siebie COKOLWIEK, nadal mógłby kopać tyłki wielu dwudziestoparoletnim "wokalistom". Skala faktycznie się z wiekiem zawęża, ale nie aż tak. No i kolejna sprawa - nawet jeśli pominiemy "naturalne" predyspozycje, to axl po prostu fałszuje. I tu juz wiek nie ma kompletnie nic do rzeczy.

Podsumowując: odrobina dobrej woli ze strony Kierownika i wszyscy by, parafrazując eXtreme, "srali ze szczęścia". Ale, że on to wali, to i ja go walę. Nikt go siłą na próbę czy do studia nie zaciągnie - ale ja też nie muszę iść na koncert. Byłem już na Legii. Co prawda, i tak nie wybierałem się na niego, bo mam inne zobowiązania, ale z biegiem czasu coraz bardziej przekonuję się, że niewiele stracę.
« Ostatnia zmiana: Czerwca 20, 2012, 11:43:43 pm wysłana przez CC »
Geoff Fuckin' Tate!


 

Jak wielki jest majątek Axla Rose?

Zaczęty przez koper

Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 9823
Ostatnia wiadomość Stycznia 12, 2014, 06:28:23 pm
wysłana przez whatashame