NighTrain Station Guns N' Roses

Myślę, że to co Gunsi grają obecnie to pop-rock. Pop nie oznacza przecież konkretnej muzyki, Britney czy innej Pomarańczy, a jest tylko skrótem od ''popular''. Na przestrzeni lat tym terminem określano masę świetnych zespołów, których piosenki nadawały się do puszczania w radiu w porze obiadowej. Poza pop-rockiem mamy więc jakieś indie-pop, brit-pop, synth-pop japan-pop i inne takie.

Tak swoją drogą, nie jestem przekonany czy Gunsi zawsze byli tacy alternatywni. AFD to płyta drapieżna, ale już SCOM to przecież pioseneczka do radia jak znalazł. Na Lies i UYI również znajdziemy trochę przyjemnego grania dla każdego (pop-ularnego). Alternatywny to jest dla mnie jakiś Portishead czy Slayer, czyli muzyka niestrawna dla przeciętnego słuchacza radia.

a ja mysle sobie, ze Axl gra po prostu co mu 'siedzi' w glowie, i ma gleboko w d..pie jak to sie nazywa i jak ktos tam sobie to nazwie. Moze jest nawet bardziej niezalezny niz kiedykolwiek, dlatego prace nad ChD trwaja tak dlugo, bo to chyba ma byc taka plyta jego zycia, tylko jego. Nie ciazy juz tak bardzo na nim opinia niegrzecznego chlopca, nie ciazy na nim slash, ktory chcial grac ciagle jak na AFD. Axl po prostu poszedl zupelnie inna droga i to moim zdaniem jest ok. Gdyby Axl nagral drugie AFD, to byscie narzekali, ze to juz bylo, ze to nic nowego itp. Juz UYI bylo bardzo zroznicowane, nie ma tam utworow, ktore by mozna bylo porownac z jakimkolwiek innym zespolem.

Recit69 chodzi mi wylacznie o wspoleczsne GNR. Kiedyś to inna bajka, to była kapela czysto rockowa, ale mimo wszystko wypracowała własne brzmienie, charakterystyczne tylko dla nich. Wiem, ze muzyka pop to muzyka popularna, ale mimo wszystko nie pasuje mi to dzisiejszego GNR. TWAT, Madagascar czy ChD to nie piosenki, które podejda każdemu sluchaczowi, a taka muzyka przewaznie jest puszczana w radiach.


mikael_s i Artur78, zgadzam sie z Wami. Boje sie tylko, ze płyta GNR nie zostanie doceniona. Ja słucham już tych kawałków od momentu pierwszych przecieków i do dziś zadziwiają mnie i odkrywam je na nowo. Axl tworzy coś niespotykanego, nie chce żeby to była płyta, która przesłucha się 1 raz i zapomni. Tworzy dzieło. Widze podobieństwo między AFD i ChD, które polega na tym, że celem tych 2 płyt jest innowacja i pamiętliwość na wiele lat

Intro do Chinese Democracy,to przecież czysty pop. Piosenka lekka,łatwa i przyjemna. Idealna do karaoke,czy na szkolne dyskoteki.Murowany hit radiowy

( a potem się obudziłem )

Tak jak UYI było inne od AFD,tak samo CHD będzie inne niż UYI. Kierunek znamy? Nie do końca. Znamy dema. Czy dema zachwycają kogoś prócz fanów? Jaki jest odbiór tej muzyki wśród Waszych znajomych? 
I co znaczy alternatywność w przypadku Gn'R ?

Moim znajomym najbardziej podoba się Better choć znam dziewczyne która na okrągło puszcza The Blues

GNR alternatywne?? Padłem ze śmiechu. O Gunsach można powiedzieć wiele dobrych rzeczy ale nie to że są alternatywni. w rocku alternatywnym nie ma specjalnego starania o jakość nagrań(np. pierwsza płyta Nirvany), raczej w dyskografiach alternatywnych zespołów nie znajdziesz ballad typu "Message For You" oraz zespół alternatywny nie kładzie nacisku na swą promocje tak jak robi to GNR. Jedną z idei muzyki alternatywnej jest sprzeciw wobec osób typu Axla, Courtney Love czy tam innego cudaka. Muzyka ma sie sama promować, a nie być promowana  przez wybryki wokalisty czy miliony koszulek. To nie zmienia jednak faktu że Gunsi graja muzykę bardzo dobrą i to jest najważniejsze. Choć nie da sie ukryć że jak patrze na ludzi słuchających GNR to czasami mi wstyd, no ale niestety Axl napisał November Rain i Don't Cry. A grają jakiegoś jak to ktoś określił "kombinowanego" rocka. I niech tak zostanie

dużo mogłabym powiedzieć o Gnusach, ale napewno nie to, że grają muzykę alternatywną....