czy może nie miał koncertować z axlem..
nevermind
muzyk który chce coś robić do gnr aktualnie się nie nadaje.. płyta co 15 lat, trasa jak się uda..
co nie zmienia faktu, że cenię axla jako artystę
i gościa który 15 lat temu rządził również moimi emocjami..
to że ma swoją wizję jest jego sprawą.. ma prawo, nie mam postawy roszczeniowej, nie żądam 13 płyt na raz (buckethead solo?)
po prostu.. ile razy oglądam live in ritz'88 mam wypieki (i nieważne, że slash jeszcze nie umiał a axl jeszcze wyciągał)
fcuk.. 20 lat temu na legii brakło by miejsc.. a 6000 ludzi w kanadzie na koncercie w hali
na aha w łodzi było więcej
może jednak oczekiwania publiczności rozmijają się z wizją axla?
a chd niestety jak dla mnie to kierunek poprock..
it's cool
not!!