Slasherr, nic nie poradzisz, bo większość dziewczyn podchodzi do takich spraw bardzo emojonalnie, (przyznam, że to rownież jedna z moich wad, choć staram się nie tracić trzeźwego myslenia, niejednokrotnie jednak bezskutcznie) i prawdopodobnie takie zjawisko odbywa się na każdym forum bez wzgledu na to czy to forum Biebera czy Nergala.
Duffinka, chyba nie zrozumiałaś. Slasherrowi nie chodziło o to, że "nie wolno" słuchać solowego Slasha i lubić Kernsa, sluchając jednocześnie GN'R. Chodziło o podejście, nie sam fakt sluchania. Emocjonalne, rozentuzjazmowane podejście, które na swoim przykładzie wiem, że jest domeną kobiet/dziewczyn.
Był nalot fanek na DJa po koncercie w Rybniku, teraz na tapecie jest Todd po koncercie Slasha.