Dla mnie Gunsi to zespół, który ukształtował mój gust muzyczny, dzięki któremu zaczęłam bliżej poznawać inne bandy rockowe, cofać się wstecz w historii muzyki - począwszy od Gunsów, stopniowo zaczęłam interesować się i poznawać zespoły rockowe aż wylądowałam w latach 60.
Dlatego zawsze będę miała do GN'R sentyment, kto wie, czy gdybym nie zobaczyła w wakacje 2003 "Don't Cry" na mtv, tak by się to wszystko dalej potoczyło
Podobnie jak u Rose - w pierwszej kolejności istnieje dla mnie stare GN'R, ale nowy skład i muzyka też mi odpowiadają i jestem zadowolona, że to wszystko poszło w tym kierunku