Autor Wątek: Co to znaczy być fanem?  (Przeczytany 45052 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline Zqyx

  • Newsman
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 34825
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger. They just..."
  • Respect: +3483
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: Co to znaczy być fanem?
« Odpowiedź #105 dnia: Sierpnia 22, 2012, 03:49:06 pm »
0
Tu i teraz wyklucza również szczególne zainteresowanie Gunsami z Brainem, Finckiem i Bucketheadem, czy odnosi się tylko do braku zainteresowania Gunsami do 93 roku? :)
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

Offline Nieuchwytny

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1902
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +60
    • lans.fm
Odp: Co to znaczy być fanem?
« Odpowiedź #106 dnia: Sierpnia 22, 2012, 03:59:25 pm »
0
nie wiem czy chodzi o to że pisze tak o slashu, ale ja jestem fanem slasha z okresu gnr.

napisałem jedynie tyle, że aby być fanem trzeba to lubić. guns n roses to zespoł o bogatej przeszłości, więc bycie fanem gnr to wcale nie taka łatwa sprawa haha  :lol:

Offline Hollywood*Rose

  • Knockin On Heavens Door
  • ****
  • Wiadomości: 406
  • Płeć: Kobieta
  • It's 18 and life to go
  • Respect: +305
Odp: Co to znaczy być fanem?
« Odpowiedź #107 dnia: Sierpnia 22, 2012, 04:04:32 pm »
+1
Dobra dyskusja nie jest zła ;) Teraz jak tak sobie czytam Wasze wypowiedzi, to dochodzę do wniosku, że bycie takim 'zdefiniowanym tru fanem' Gunsów to jeszcze cięższy kawałek chleba niż mi się wydawało do tej pory. No bo historię i przeróżne perypetie to oni mają raczej bogate ;) No i w tym momencie zastanowiłam się, czy nie podzieliłabym fanów GnR na jakieś kategorie. Bo można być fanem samej tylko muzyki, przynajmniej wg mnie. Znać dyskografię, wiedzieć, że skład się zmienił, a szanować za to, jaką muzykę tworzą, a nie za przebyte trudności. Moja przyjaciółka, która była ze mną w Rybniku reprezentuje taki typ fana. Dużo jej opowiadałam o historii zespołu, ale stwierdziła, że nie zmienia to zbyt wiele w jej postrzeganiu ich osiągnięć. Drugą kategorię reprezentowaliby wg mnie fani danej ery zespołu. Tu różne podgrupy, a najliczniejsza byłaby zapewne 'GnR skończyło się razem z odejściem Slasha' ;) Trzecia to ci wszyscy zapaleńcy, którzy wiedzą wszystko lub sporo o historii, znają wszystkich członków, szanują Gunsów jako całokształt właśnie, z całą tą otoczką.
Nikomu z tych dwóch pierwszych grup nie odebrałabym tytułu fana. Co z tego, że muszę powtarzać mojej przyjaciółce co chwilę, że 'Ten z brodą to Ron, a emo to DJ. Ten co macha kijkami z łańcuchem w kuble na głowie to Buckethead. Nie, ten w teledysku NR to nie Izzy, to Gilby Clarke. Steven i Matt to nie jest jeden facet itd.', że już o 'czemu ten nie gra z nimi..' i 'gdzie był Axl jak go nie było i kto to ta Beta' już nie wspomnę. Ale wiem, że jak puściłam Estranged, to powiedziała tylko 'o ku***'  :o, a w Rybniku stała ze mną 8h nic nie wiedząc o legendarnych spóźnieniach. Pewnie, że jest fanką. A jeśli ktoś mówi Bucket dziwoląg, a GnR to tych 5-6 gości sprzed 20 lat? Pewnie, że jest fanem.
Swoją drogą to zrobiłam sobie mały teścik i wymieniałam mniej więcej w kolejności wszystkich muzyków, którzy kiedykolwiek współtworzyli zespół Guns N' Roses, wiedząc, że było ich 22. Pominęłam tylko Roba Gardnera. Jestem fanem? Jak dla mnie to marna wytyczna.. No i pewnie, że jestem fanką :D

Nieskładne to i nieładne, ale moje :)


Not in this lifetime

Offline Slither

  • Legenda
  • Byli moderatorzy/newsmani
  • Garden Of Eden
  • *****
  • Wiadomości: 3830
  • Płeć: Mężczyzna
  • Dobry BAN nie jest zły
  • Respect: +72
Odp: Co to znaczy być fanem?
« Odpowiedź #108 dnia: Sierpnia 22, 2012, 04:21:44 pm »
0
jestem tu modem i nie jestem fanem

Offline CC

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 822
  • Płeć: Mężczyzna
  • Sometimes I need some time... all alone
  • Respect: +426
Odp: Co to znaczy być fanem?
« Odpowiedź #109 dnia: Sierpnia 22, 2012, 04:52:13 pm »
0
A jak ktoś nie czuje potrzeby, żeby znać historię, a mimo to zna większość dyskografii, choć niekoniecznie wie, kto grał na jakiej płycie, no i ; o zgrozo!; nie kojarzy np. wirtuoza gitary Paula Tobiasa, to już nie jest fanem? :) Albo jeśli na przykład jechał na koncert w Warszawie/ Rybniku nie znając składu, to wtedy kim był? :)

Fan zespołu słucha jego muzyki i ją ceni. Cała reszta wyznaczników to wg mnie bezsensowna paplanina. Nie znam historii większosci zespołów, które lubię, bo to nie ma dla mnie najmniejszego znaczenia. Pisałem juz o przykładzie Queensryche - Geoff Tate to w mojej opinii jeden z najlepszych wokalistów w dziejach (powiedzmy top 10, żeby nie było niepotrzebnych nieporozumień), a Chris DeGarmo jest gitarzystą, którego cenię bardziej od Slasha, Ashby, Bumblefoota i Fortusa razem wziętych. Mam w samochodzie ich płyty, na koncercie nie byłem, bo to na tyle mało popularny zespół, że siłą rzeczy nie miałem możliwości. O życiu prywatnym poszczególnych członków nie mam bladego pojęcia, nie znam historii poza najświeższymi smutnymi wiadomościami. I nie czuje najmniejszej potrzeby tej historii poznawać. Mnie to po prostu nie interesuje - to na, co zwracam uwagę, to brzmienie. Ja słucham muzyki, a nie prowadzę fanklub. No i wg niekktórych nie jestem fanem, bo mam wyje***e na historię. Powtarzam: nie sprowadzajcie kwestii bycia fanem do jakiejś niedorzecznej sfery sacrum. To najzwyklejsza w życiu sprawa.

A można być fanem nie mając szacunku/ pojęcia o historii zespołu, o tym, co go ukształtowało, dlaczego było tak, a nie inaczej, na zasadzie - mam gdzieś to, co było, ważne jest to, co jest teraz?

Jeśli się zna dyskografię, słucha tekstów ze zrozumieniem, to do pewnych informacji się dotrze, mimo że nie podczas przeszukiwania historii zespołu. Ja wiem, co było inspiracją dla trylogii, ale nie mam zielonego pojęcia, jakie kolejne laski były w związkach z Axlem. Nie jestem nawet pewien jak wyglądała ta Steph, czy to była ta blondi czy brunetka. Ważne, że wiem, jaką rolę odgrywa w twórczości Rudego]. I to jest podstawowa różnica - kompletnie nie obchodzi mnie życie ludzi, interesuje mnie ich twórczość.

P.S. Nie czytałem "Patrząc jak krwawisz", ani "Reckless Road", ani żadnej autobiografii któregoś z Gunsów. I nie mam zamiaru tego zmieniać, wolę kupić płytę, niż książkę, skoro jestem fanem muzyki.



« Ostatnia zmiana: Sierpnia 22, 2012, 04:54:47 pm wysłana przez CC »
Geoff Fuckin' Tate!


Offline Nieuchwytny

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1902
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +60
    • lans.fm
Odp: Co to znaczy być fanem?
« Odpowiedź #110 dnia: Sierpnia 22, 2012, 05:23:40 pm »
0
wtedy to chyba jest fan muzyki zespołu, a nie zespołu jak nawet nie wie kto to gra, c'nie?  :lol:

Offline janina

  • Better
  • *******
  • Wiadomości: 2670
  • Płeć: Kobieta
  • catcher in the rye....
  • Respect: +1005
Odp: Co to znaczy być fanem?
« Odpowiedź #111 dnia: Sierpnia 22, 2012, 05:28:34 pm »
0

janina: Byłaś fanką Gunsów 11 maja 2006 roku?  :)

Tak byłam fanką w tym czasie też ;) ,słucham gunsów od 1990 r.  :P :D  Jestem z tym zespołem  i jeszcze Whitesnake na dobre i złe .Chociaż słucham wielu innych te dwa zespoły grają w mojej duszy .Nie jestem typem fanatycznej fanki ,rozumię że ktoś może nie słuchać tych zespołów i nikogo na siłę nie zmuszam ,chociaż dzięki mnie parę osób zaczęło :D  :lol:

Offline Zqyx

  • Newsman
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 34825
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger. They just..."
  • Respect: +3483
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: Co to znaczy być fanem?
« Odpowiedź #112 dnia: Sierpnia 22, 2012, 05:34:52 pm »
0
Różne są punkty widzenia :) Różnica może polegać na tym, że ktoś uważający się za fana odbiera innym prawo do nazywania się fanami, bo nie tacy jak on, a ktoś inny cieszy się, że inne osoby, choć nie są takie jak on lubią tę samą muzykę i mogą o niej rozmawiać :) Czy z faktu, że ktoś obudzony o 12 w nocy nie zna daty dołączenia do Gunsów Robina Fincka, nie wie, że 14.04. 1991 Gunsi grali w... no gdzie? ;) , wynika, że nie jest fanem? Czy musi wiedzieć, że Stinson to basista, a Ashba gitarzysta rytmiczny :P, żeby czuć w muzyce Gunsów nieśmiertelne piękno, które zachwyt wzbudza? :P

janino: Ta data nie jest przypadkowa. Kto z fanów widzi "haczyk" w pytaniu? ;)  :P
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

Offline mafioso

  • Marketing
  • Street of dreams
  • *******
  • Wiadomości: 12096
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +2233
    • As Koncertowy
Odp: Co to znaczy być fanem?
« Odpowiedź #113 dnia: Sierpnia 22, 2012, 06:07:33 pm »
+1
yep, w takim przypadku tak. jesli jesteś fanem 86-93 - wtedy to nie działa, bo to nie jest 'tu i teraz'

Czyli nie można być fanem np. Led Zeppelin bo zespół nie istnieje "tu i teraz" ?

Offline Nieuchwytny

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1902
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +60
    • lans.fm
Odp: Co to znaczy być fanem?
« Odpowiedź #114 dnia: Sierpnia 22, 2012, 06:15:37 pm »
0
lol tu chodziło o przypadek gnr, nie mam pojęcia ilu członków miał zespoł led zeppelin.

btw nie masz nic innego do roboty tylko o głupotach na forum dyskutować?  :sorcerer:

Offline Zqyx

  • Newsman
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 34825
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger. They just..."
  • Respect: +3483
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: Co to znaczy być fanem?
« Odpowiedź #115 dnia: Sierpnia 22, 2012, 06:18:10 pm »
0
Temat jest ogólny w sumie. Jasne, że odnosimy go głównie do Gn'R, ale pytanie ciekawe :) I chyba nie było odpowiedzi :P
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

Offline MissRose

  • Paradise City
  • *****
  • Wiadomości: 641
  • Płeć: Kobieta
  • I don't like being stuck in the crowd...
  • Respect: +427
Odp: Co to znaczy być fanem?
« Odpowiedź #116 dnia: Sierpnia 22, 2012, 06:53:30 pm »
0
Czy z faktu, że ktoś obudzony o 12 w nocy nie zna daty dołączenia do Gunsów Robina Fincka, nie wie, że 14.04. 1991 Gunsi grali w... no gdzie? ;) , wynika, że nie jest fanem? Czy musi wiedzieć, że Stinson to basista, a Ashba gitarzysta rytmiczny :P
Jak dla mnie to Gunsi nie grali wtedy nigdzie :P, a Ashba nie jest rytmicznym :P Jeśli o to chodzi :lol:
Ja już przez was nie wiem czy mogę z czystym sumieniem nazwać się fanem GNR ;)



Remember in this game we call life
That no one said it's fair

Offline Slither

  • Legenda
  • Byli moderatorzy/newsmani
  • Garden Of Eden
  • *****
  • Wiadomości: 3830
  • Płeć: Mężczyzna
  • Dobry BAN nie jest zły
  • Respect: +72
Odp: Co to znaczy być fanem?
« Odpowiedź #117 dnia: Sierpnia 22, 2012, 07:12:53 pm »
0
spinacie się strasznie, muzyka ci się podoba i jeśli chcesz się nazwać fanem to się nim nazwij, to nie jest narodowość żeby popisywać się wiedzą czy sekta, choć jak patrze na niektórych to sekta to lajcik  ;)
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 22, 2012, 07:14:46 pm wysłana przez Slither »

Offline Canis_Luna

  • Global Moderator
  • Madagascar
  • *****
  • Wiadomości: 16010
  • Płeć: Kobieta
  • Nice girls don't play rock n' roll ;)
  • Respect: +4576
Odp: Co to znaczy być fanem?
« Odpowiedź #118 dnia: Sierpnia 22, 2012, 08:41:35 pm »
0
Nie można po prostu przyjąć, że każdy jest takim fanem jakim chce być? Bycie fanem to sprawa osobista.
Samo zarejestrowanie się na jakimkolwiek forum świadczy chyba o tym, że fanem tego czegoś się jest, bo ma się ochotę o tym dyskutować, poznać innych, których interesuje to samo i w jakimś stopniu się tym żyje. Nie jest tak? :P

MissRose, chodzi o to, że w informatorze przedkoncertowym w Rybniku podano wiadomość, ze Ashba jest rytmicznym :P
"Are you gonna bark all day, little doggy, or are you gonna bite?"



"There's no place like the jungle run by Mr. Axl Rose, and there never will

Offline janina

  • Better
  • *******
  • Wiadomości: 2670
  • Płeć: Kobieta
  • catcher in the rye....
  • Respect: +1005
Odp: Co to znaczy być fanem?
« Odpowiedź #119 dnia: Sierpnia 22, 2012, 08:59:22 pm »
0
Nie wydaje mi się żebyśmy się tutaj "spinali strasznie" po prostu każdy tłumaczy na swój sposób kto jego zdaniem jest fanem zespołu  :P :D
Zqyx a Ty nie prowokuj  :> :lol:
Ja jestem fanką zespołu słucham muzyki ,staram się chodzić na koncerty ( w miarę możliwości i kasy ),czytam co mi się nawinie aczkolwiek nie wszystko zapamiętuję (taką mam pamięć).Jestem fanką czy grają ,czy mają przerwę ,zmieniają się składy (chociaż kogoś lubię bardziej ,kogoś mniej).
Kupuję płyty.Jestem i będę nawet wtedy kiedy zespół przestanie istnieć :'( Oby nie :P :D
Każdy na swój sposób jest fanem i dobrze bo "Muzyka jest najważniejsza" :D

 

Jaki ma być pierwszy singiel?

Zaczęty przez Zqyx

Odpowiedzi: 24
Wyświetleń: 7564
Ostatnia wiadomość Października 17, 2008, 11:11:35 pm
wysłana przez Rocker88