Serwis UltimateClassicRock.com opublikował zestawienie dziesięciu muzyków z najbardziej charakterystycznym owłosieniem twarzy.
Numerem Jeden wśród rockowych wąsaczy uznano zmarłego tragicznie w 1971 roku Duane'a Allmana. Rockman został doceniony za gęste bokobrody przechodzące w wąsy w kształcie podkowy.
Muzyk Allman Brothers Band wyprzedził nieżyjącego Franka Zappę, którego "najsłynniejsze rock'n'rollowe wąsy" mają nawet własny profil na Facebooku!
Miejsce trzecie wśród rockowych wąsaczy należy do Lemmy'ego z Motorhead z rock'n'rollową wersją wąsów Fu Manchu.
Na liście znaleźli się również m.in. Frank Beard z ZZ Top (jedyny członek zespoły nie noszący brody), Phil Lynott z Thin Lizzy (wąsy a la gwiazdor porno) czy Axl Rose z Guns N' Roses (zapuszczona niedawno ruda końska podkowa).