nieuchwytny.. w zasadzie chwytam
o co ci chodzi
ale jednak, będąc w temacie chyba trochę ortodoksem, głos axla, mimo, że już troszkę piskliwy, to jest głos guns n roses, tak jak gitara slasha to jest gitara guns n roses...
gnr nigdy nie było zespołem mega technicznym i grającym nuta w nutę.. - power, złość, przekaz, feeling, i może jeszcze parę
ja marzę o hotelu ritz.. dla mnie to jest esencja
a co do nowych.. lipą jest, że odgrywają solówki slasha a wszyscy srają po gaciach jacy są niesamowici
sorry ale tapping to nie wszystko
wprost przeciwnie...