Autor Wątek: Gitarzysci GN'R  (Przeczytany 89071 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Buckethead

  • Gość
Odp: Gitarzysci GN'R
« Odpowiedź #450 dnia: Stycznia 03, 2013, 11:32:12 pm »
+1
Mało koncertów zagrał, ale przez to nie można mówić, że Slesz był pierwszy.

Offline Reno

  • Atittude
  • ******
  • Wiadomości: 1138
  • Płeć: Mężczyzna
  • I don't have Patience
  • Respect: +53
Odp: Gitarzysci GN'R
« Odpowiedź #451 dnia: Stycznia 03, 2013, 11:38:27 pm »
+2
Jeśli liczyć koncerty pod szyldem Hollywood Rose to Traci Guns zagrał paręnaście koncertów.

@Bender podsumowanie jest świetne ale zauważyłem brak w nim ważnego ogniwa Gunsów, a mianowicie Izzy'ego. Pisałeś o Fortusie, a o Gilby'im czy Izzy'im nie wspomniałeś słowem. Wiem, że jest o nich oddzielny temat jednak w nim chodzi o coś zupełnie innego.

Zaprzedałem duszę gitarze. Gdybym teraz przestał na niej grać, nie byłoby dla mnie miejsca na świecie.
~ Slash

Offline slawek3093

  • Right Next Door To Hell
  • ***
  • Wiadomości: 259
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +100
Odp: Gitarzysci GN'R
« Odpowiedź #452 dnia: Stycznia 04, 2013, 04:04:59 pm »
+1
Ale po co być tak  czepliwym :P  ? Dobrze wiesz o co mi chodziło  a nawet jeśli brać by go pod uwagę to rzeczywiście  dokonał takich zmian w tym zespole ...

Offline Bender

  • Byli moderatorzy/newsmani
  • Garden Of Eden
  • *****
  • Wiadomości: 4394
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wchodzę luzem w mojej bluzie z logiem Guns N Roses
  • Respect: +2460
Odp: Gitarzysci GN'R
« Odpowiedź #453 dnia: Stycznia 04, 2013, 04:31:49 pm »
+1
@Bender podsumowanie jest świetne ale zauważyłem brak w nim ważnego ogniwa Gunsów, a mianowicie Izzy'ego. Pisałeś o Fortusie, a o Gilby'im czy Izzy'im nie wspomniałeś słowem. Wiem, że jest o nich oddzielny temat jednak w nim chodzi o coś zupełnie innego.

Zastanawiałem się dłuższą chwilę czy nie napisać o Izzym, ale on był tylko gitarzystą rytmicznym i każdy fan wie, że Stradlin to zajebistość sama w sobie, więc co tu dużo mówić? Z Gilbym jest podobnie, również powszechnie lubiany, ale rytmiczny. O Fortusie wspomniałem dlatego, że w obecnym składzie GN'R solówki są dzielone na trzy. No i gdybym wspomniał o tych dwóch to musiałbym wspomnieć niestety o Paulu Tobiasie.
GN'R 11.07.12 / 20.06.17 / 09.07.18 / 20.06.22
SLASH 13.02.13 / 20.11.14 / 12.02.19 / 16.04.24
DUFF 12.06.14 / 22.08.19 / ...

Offline Zqyx

  • Madagascar
  • ************
  • Wiadomości: 34675
  • Płeć: Mężczyzna
  • "But nobody pulled the trigger. They just..."
  • Respect: +3434
    • Bumblefoot fans Poland - mój fanowski profil Rona
Odp: Gitarzysci GN'R
« Odpowiedź #454 dnia: Stycznia 04, 2013, 05:51:48 pm »
0
Dlaczego niestety?
Podaruj mi 1,5% podatku :) Dziękuję!
KRS: 0000186434
Cel szczegółowy: 569/W

"Hey, you caught me in a coma and I don't think I wanna
Ever come back to this world again"

Offline maxi023

  • Better
  • *******
  • Wiadomości: 2663
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +1106
Odp: Gitarzysci GN'R
« Odpowiedź #455 dnia: Stycznia 04, 2013, 06:09:18 pm »
0
Mało koncertów zagrał, ale przez to nie można mówić, że Slesz był pierwszy.
Pierwszy nie był ale za to nagrał najwięcej płyt z GNR. Tutaj popadamy już w lekki absurd, bo jak wiadomo przy założeniu zespołu przewala się zwykle paru muzyków zanim rzeczywiście wykreuje się skład. Jak w 1985 w sesjach nagraniowych nie było perkusisty, tylko automat perkusyjny to też trzeba zaliczać go jako pierwszego perkusistę? Zdarza się też, że jakiś członek zespołu się rozchoruje podczas trasy i zastępuje go jakiś inny muzyk na parę koncertów, to też go zaliczamy do składu?

Offline Włodi

  • aka BigWlo, TheWlo
  • Byli moderatorzy/newsmani
  • Better
  • *****
  • Wiadomości: 2640
  • Respect: +1050
Odp: Gitarzysci GN'R
« Odpowiedź #456 dnia: Stycznia 04, 2013, 06:58:29 pm »
0
Tracii Guns wniósł do zespołu parę koncertów i część nazwy, ale czy na każdym kroku trzeba podkreślać, że to on był pierwszy? Formalnie tak, ale jednak zespół stanął na nogi od momentu, kiedy dołączyli Duff, Steven i Slash.

Offline Douger

  • Garden Of Eden
  • ********
  • Wiadomości: 3979
  • Płeć: Mężczyzna
  • Dżentelmenel
  • Respect: +1241
Odp: Gitarzysci GN'R
« Odpowiedź #457 dnia: Stycznia 04, 2013, 10:44:39 pm »
+4
    Nie trzeba podkreślać , że był pierwszy. Trzeba o tym pamiętać.
http://drwale.blogspot.com/

Powyższy komentarz ma formę żartobliwą. Proszę nie brać go na poważnie.

Offline slasherr

  • Zasłużeni
  • Garden Of Eden
  • *****
  • Wiadomości: 3776
  • Płeć: Mężczyzna
  • Respect: +1063
Odp: Gitarzysci GN'R
« Odpowiedź #458 dnia: Stycznia 04, 2013, 10:57:10 pm »
0

Offline pawlik7

  • Knockin On Heavens Door
  • ****
  • Wiadomości: 365
  • Respect: +187
Odp: Gitarzysci GN'R
« Odpowiedź #459 dnia: Stycznia 29, 2013, 06:36:21 pm »
+3
Gitarzyści GNR - MOJA opinia:
Traci Guns - dał nazwę, był założycielem ale de fakto tylko tyle. Niestety się nie zapisał w dyskografii zespołu.
Slash - wielu podważa jego umiejętności, lecz to był najlepszy prowadzący gitarzysta GnR. Jego wkład w zespół to liczne kompozycje, stał się również ikoną popkultury, stawiany w rankingach na najlepszych rockowych gitarzystów oraz najlepszych gitarowych solo.
Izzy Stradlin - szara eminencja, nigdy się nie pchał na front za to po jego odeściu z Guns, zespół zdecydowanie obniżył swoje zdolności kompozytorskie, co pokazuje jak ważną był postacią w zespole.
Gilby Clarke - charakterystyką pasował do GNR, dobry gitarzysta.
Robin Finck - ikona dla fanów Post Guns, czyli okresu po 2000  :D Dobry gitarzysta ale z zupełnie innym stylem niż pierwotny hard rockowy charakter Gunsów. Dla mnie nie pasował do GNR tak jak Jimi Page by nie pasował do Beatlesów czy Keith Richards do Pink Floyd.
Buckethead - mimo że nierozumiem jak dorosły facet może nosić kubełek KFC na głowie - szanuje jego umiejętności. Szkoda że nie trafił do GNR w okresie gdy był tam jeszcze Duff i Slash, to mogło być ciekawe.
Ron Bumblefoot Thal - najlepszy z obecnego składu zespołu Axla. Chyba najlepiej pasuje do stylu GNR.
DJ Ashba - ma dobry kontakt z publiką, jest poprawnym gitarzystą a Axl bardzo go lubi. Mając Thala w zespole Axl mógł sobie pozwolić na szaleństwo w postaci DJa  ;)
Richard Fortus - z nim mam największy problem, bo z jednej strony pasuje mi do Gunsów jako tak, podoba mi się również jego solo Blackligth Jesus ale nieraz potrafi chłopak zmasakrować przez przekombinowanie solówek z oryginalnych piosenek GNR.
To moje wrażenia spisane na szybko  :D